Autor |
Wiadomość |
Reska
Vip
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 346 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: |
|
|
|
A mnie drażnią wszelkie zapachy. Po dłuższym wąchaniu brakuje mi oddechu. Nawet jak się psiknę zapaszkiem, to musi być bardzo delikatny i malutko Najgorzej znoszę, gdy ktoś w dobrych intencjach popsika mieszkanie odświeżaczem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 18:38, 10 Sie 2007 |
|
|
|
|
Imdris
Vip
Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 232 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań |
|
|
|
Hmm... Nie będzie zbyt piękny, ale coś w sobie ma
Pewnej zimy mały, biedny ptaszek spóźnił się z odlotem do ciepłych krajów i zastała go zima. Leciał sobie biedny, zimno mu było, az z tego zimna spadł na śnieg i czekał na śmierć. Ale nieopodal przechodziła krówka, która zrobiła na ptaszka wieeelki placek. Placek był ciepły, toteż w ptaszku siły odżyły, uwierzył że będzie dobrze i z tej radości całej zaczął głośno i wesoło śpiewać. Usłyszał go kot... Podszedł, wyciągnął ptaszka z krowiego placka, oczyścił i zjadł. Jaki z tego morał??
1. Nie każdy, kto wpakuje Cię w g*** jest Twoim wrogiem.
2. Nie każdy, kto wyciągnie Cię z g*** jest przyjacielem.
3. Jak siedzisz w g*** to morda w kubeł!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 3:49, 03 Lut 2008 |
|
|
Beacina
MODERATOR
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 986 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: |
|
|
|
Trafilam na kawał i troszku humor mi się poprawił,podziele sie z Wami,może i Wy sie rozchmurzycie? :-)
* * * * * *
-Mamuś poradź mi jak chłopa jaki on ma być?
-Córko przede syćkim to ma być łoscędny, troche psygłupi i nierusany...
Młoda góralka wpada do domu i krzyczy do matki: -Mamuś mam chłopa idealnego mój ci on bedzie...
-No a jest łoscędny? -mówi matka,
-byłam z nim w Hotelu na trasie..
-I co? -pyta matka...
-no i jak weszli my do pokoju to stały dwa łóżka on mówi złączymy oba co by z dwóch nie korzystać
-A psygłupi trocheś jest? dalej pyta
- mamuś psygłupi bo poduszke zamiast pod głowe pod tyłek mi podłożył...
-A nierusany? -pyta matka
-mamuś na pewno ci nierusany bo jesce folijke miał na siusiaku!!! )))
* * * * * *
Podchodzi kulturysta na plaży nudystów do kobiety, napina mięśnie i mówi do niej z nieukrywaną satysfakcją:
- Co? Bomba? No nie?!
Ona na to:
- Tak, tylko coś mały lont do tej bomby...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Beacina dnia Śro 13:26, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 13:09, 09 Kwi 2008 |
|
|
Gość
|
|
|
Dieta cud
Nowa Dieta-Cud Zwana Dietą Przedszkolaków. Prawdopodobnie zwróciłaś(-eś) uwagę na fakt, że większość dwulatków jest szczupła. Teraz przepis na ich sukces w tej dziedzinie staje się dostępny dla wszystkich w tej oto nowej diecie. Wskazana jest konsultacja z lekarzem przed jej rozpoczęciem, w przeciwnym przypadku będziesz się musiał(-a) z nim zobaczyć po jej zakończeniu. Tak czy inaczej powodzenia!
DZIEŃ PIERWSZY:
śniadanie: Jajecznica z jednego jajka, jedna grzanka z dżemem z winogron. Zjedz dwa kęsy jajecznicy, przy pomocy palców, zrzuć resztę na podłogę. Jeden raz ugryź grzankę, następnie rozsmaruj dżem po swojej twarzy i obrusie. Drugie śniadanie: Cztery woskowe kredki (obojętnie jakiego koloru), garść ziemniaczanych czipsow, i szklanka mleka (3 łyki tylko, resztę rozlej) Obiad: Suchy patyk, dwie dwugroszówki i jednozłotówkę, cztery łyki rozgazowanego Sprite. Zagryzka przed snem: Rzuć grzankę na podłogę w kuchni.
DZIEŃ DRUGI
śniadanie: Podnieś z podłogi wczorajsza, grzankę i zjedz ja. Wypij pół butelki wyciągu z wanilii albo jedna buteleczkę farbki do kolorowania jedzenia. Drugie śniadanie: Polowe szminki w jaskrawym różowym kolorze i garść suchego psiego jedzenia, jedna kostkę lodu, jeśli masz na to ochotę. Popołudniową przekąska: Liż tak długo lizaka aż się zrobi klejący, zabierz na dwór, upuść do piasku. Podnieś i liż tak długo aż zrobi się czysty. Wtedy wnieś go z powrotem do domu i upuść na dywan. Obiad: Mały kamyk, albo nie ugotowane ziarnko grochu, wepchnij do lewej dziurki w nosie. Wylej sok z winogron na uklepane ziemniaki, zjedz łyżeczką.
DZIEŃ TRZECI
śniadanie: Dwa naleśniki z dużą ilością dżemu, zjedz jeden palcami, wetrzyj dżem we włosy. Szklanka mleka, wypij polowe, włóż drugiego naleśnika do reszty mleka w szklance. Po śniadaniu podnieś wczorajszego lizaka z dywanu i zliż włoski, połóż na siedzeniu najlepszego wyściełanego krzesła. Drugie śniadanie: 3 zapałki, kanapka z masłem orzechowym i dżemem. Wypluj kilka gryzów na podłogę. Wylej szklankę mleka na stół i wychłeptaj. Obiad: Miseczka lodów, garść czipsow, trochę czerwonego ponczu. Spróbuj wyśmiać trochę ponczu przez z nos, jeśli dasz rade.
OSTATNI DZIEŃ
śniadanie: Ćwierć tubki pasty do zębów (jakiegokolwiek smaku), kawałek mydła, oliwkę, szklankę mleka wrzuć do miseczki z płatkami kukurydzianymi, dodaj pół szklanki cukru. Gdy płatki zmiękną, wypij mleko, a reszta nakarm psa. Drugie śniadanie: Zjedz okruszki chleba z podłogi w kuchni i dywanu w pokoju gościnnym. Znajdź lizaka i zjedz go do końca. Obiad: Połóż spaghetti na grzbiecie psa, włóż klopsy mięsne do uszu. Włóż budyń do soku i wyssij przez słomkę.
POWTÓRZ DIETĘ JEŚLI POTRZEBA !
|
|
Nie 9:32, 15 Cze 2008 |
|
|
Gość
|
|
|
Telefony do Radia Maryja
Słuchaczka: - Skąd się w Polsce bierze ten antysemityzm? Ja jestem właśnie takiego pochodzenia...
o. Jacek: - Współczujemy pani wszyscy...
o. Rydzyk w Rozmowach Niedokończonych: - Ludzie pokazują palcami, jakim ja samochodem jeżdżę. Że mercedesem klasy S. A niby czym mam jeździć? Na krowie mam jeździć? Głupoty takie gadają... mogę na krowie, ale gdzie ja bym tę krowę trzymał w Radiu Maryja?
o. Rydzyk w Rozmowach Niedokończonych: - Mam właśnie w ręku program SLD. Nie wiem, czy ja te ręce potem domyję...
Słuchaczka: - Mąż sprzedał dosłownie wszystko z domu na wódkę. Ale jak chciał już sprzedać radio, na którym słucham Radia Maryja, to się zdenerwowałam.
telefon do RM: - Ojciec mówi o pornografii, a może zaczęlibyśmy jej zwalczanie od kościołów, od tych kobiet, które przystępują do komunii w spódniczkach tak krótkich, że im cały interes widać, a kapłan, zamiast to przez mikrofon zganić, to tylko się oblizuje.
Słuchaczka: - Słuchałam pana wypowiedzi i muszę przyznać, że była ona na bardzo niskim poziomie, wręcz na poziomie żenującym.
o. Rydzyk: - Widzicie... to telefonował do Radia Maryja szatan, choć o niewieścim głosie. A jeśli to nie sam szatan dzwonił, to jego niewolnik o imieniu Urszula.
Słuchaczka: - Papierosy, chłopcy, trochę alkoholu... no puszczam się i jestem szczęśliwa, i jest mi dobrze.
o. Piotr: - Dziecko... czy ty wykręciłaś właściwy numer telefonu?
o. Rydzyk: - Wykosztowaliście się na te kiełbasy, na te szynki na święta, a teraz co? Nawet na bilet nie macie, by pojechać do Częstochowy.
słuchacz RM: - Chciałem pozdrowić moją zmarłą siostrę. Żeby zawsze była zdrowa.
telefon do RM: - Postuluję wyrzucenie z nazwy telewizji Polsat liter: pol. Bo to nie polskie. I co wtedy zostanie? Sat zostanie. I jak dodamy do tego skrót od anteny, zobaczymy całą prawdę Sat-an!
modlitwy na antenie RM: - Słuchamy, Radio Maryja... w czyjej intencji modlitwa? - Ja bym chciała się pomodlić za wszystkich oszustów, kłamców i złodziei... no i za ojca dyrektora oczywiście.
o. Rydzyk w Rozmowach Niedokończonych: - Podchodzi do mnie taka mała dziewczynka... no może miała z dziesięć lat i opowiada, że na początku wakacji przyszli do niej do domu koledzy i koleżanki i zaproponowali: założymy bandę. I założyli... podwórkowe kółko różańcowe. Takie wspaniałe dziecko...
|
|
Śro 8:31, 18 Cze 2008 |
|
|
Beacina
MODERATOR
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 986 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: |
|
Zdobyte w necie:))) |
|
"Dupa"
Dupę wynalazł uczony radziecki - Wołow. Dlatego mówimy: "dupa Wołowa".
Inni twierdzą, że dupę wynalazła Marynia. Ci z kolei rozmawiają o "dupie Maryni".
Dupa pełni ważną rolę w ruchu obrotowym. Wszystko kręci się wokół dupy.
Dupa służy również do przekazywania zdecydowanych sygnałów niewerbalnych.
Dobrze wymierzony, solidny kopniak w dupę jest wyrażeniem uczuć negatywnych
wobec adresata takiego gestu.
Dupie można również przekazać emocje pozytywne, np."całując kogoś w dupę".
Dupa może spełniać też rolę lizaka. Szczęśliwie nie wszyscy są "dupo- lizami"..
Uniwersalność dupy nie kończy się na tym, jest ona bowiem zadziwiająco
skutecznym pojemnikiem: "w dupie" można mieć całe osoby,
a nawet społeczności.
Dupa służy nieraz jako etalon: wiele rzeczy jest "do dupy",
tym samym dupa spełnia rolę uniwersalnego wzorca porównawczego.
"W dupę" (lub "po dupie")można również dostać.
Czynność ta umacnia więzi emocjonalne między rodzicami i dziećmi.
Prócz tego, dupa spełnia rolę siedziska, powiadamy bowiem: "siadaj na
dupie", często z dodatkiem poleceń uzupełniających, jak np. "[…] i siedź cicho".
Określenie "dawać (dać) dupy" funkcjonuje w dwóch znaczeniach:
erotycznym i wartościującym, jednak "ściągnąć kogoś z dupy" tylko w tym pierwszym.
Można również "chronić swoją (lub czyjąś) dupę",
co kolejny raz potwierdza ważność dupy w otaczającym nas świecie.
Zabrać się do czegoś od "dupy strony" oznacza podejście niewłaściwe, od końca;
dupa funkcjonuje tu jako synonim odwrotności.
Dupa pełni również rolę uchwytu, można bowiem "trzymać się czyjejś dupy".
Określenie to nie oznacza braku równowagi, ale samodzielności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 1:26, 13 Sty 2010 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|