DOMOWE SPOSOBY LECZENIA/ziola,co jeść-jakie leki stosować?/

Żurawina lepsza niż cytryna

Maleńkie owoce o ogromnych możliwościach. Kryją w sobie cenne witaminy i minerały, które wzbogacą twoją dietę, zapewnią ci zdrowie, doskonałą kondycję i superfigurę.

Soczyste jagody żurawiny są pełne cennych dla zdrowia substancji. Znajdziesz w nich sporo błonnika, witaminy C, witaminy z grupy B oraz składniki mineralne: wapń, żelazo, fosfor, miedź i jod. Żurawina zawiera też kwas cytrynowy, taniny i garbniki, które nadają jej cierpko-słodki smak. Oprócz tego ma kwas benzoesowy. Ten naturalny konserwant sprawia, że czerwone jagody zachowują świeżość długo po zerwaniu owoców. Możesz je przechowywać w lodówce sześć tygodni, a w zamrażalniku nawet rok.

Na co pomaga?

Naukowcy potwierdzają, że żurawina należy do czołówki roślin o właściwościach prozdrowotnych.

- Wspomaga leczenie nerek i pęcherza. Ogranicza powstawanie kamieni nerkowych, a nawet może je rozpuszczać. Działa jak naturalny antybiotyk, zwalczając infekcje układu moczowego. Hamuje przyleganie bakterii E. coli do ścian komórkowych dróg moczowych, ogranicza ich namnażanie i ułatwia wydalanie.
- Zapobiega wrzodom żołądka i dwunastnicy, hamując namnażanie się bakterii Helicobacter pylori odpowiadających za powstawanie wrzodów.
- Chroni zęby przed próchnicą. Działa jak teflon, tworząc płytkę nazębną utrudniającą przyleganie bakterii do szkliwa i dziąseł.
- Zmniejsza ryzyko miażdżycy, chorób serca i układu krążenia – ma pozytywny wpływ na poziom dobrego cholesterolu HDL, rozszerza naczynia krwionośne oraz zapobiega powstawaniu zakrzepów.
- Chroni organizm przed uszkodzeniami wywołanymi działaniem wolnych rodników, zmniejszając ryzyko niektórych nowotworów.
- Dodatkowy plus: odchudza!
- Sok z soczystych jagód ma właściwości odtruwające, ułatwia usuwanie toksyn i reguluje przemianę materii. Wypróbuj prostą żurawinową kurację (patrz ramka obok). Pozwoli ona oczyścić organizm i schudnąć nawet 2 kilogramy w 3 dni!

Mini - kuracja oczyszczająca

Przed śniadaniem: szklanka ciepłej wody z sokiem z cytryny.
Śniadanie: koktajl mleczno--żurawinowy (zmiksuj pół szklanki jogurtu, pół szklanki soku żurawinowego, 2 łyżki płatków owsianych).
Przed południem: sok żurawinowy.
Przekąska: kisiel żurawinowy.
Przed obiadem: sok żurawinowy.
Obiad: schab w żurawinowej galarecie, 2 ziemniaki, miseczka sałaty z pomidorem.
Przed kolacją: sok żurawinowy.
Kolacja:mała grahamka, 2 plasterki wędliny, 2 łyżeczki konfitury żurawinowej.

Pamiętaj - żurawinową kurację stosuj nie dłużej niż trzy dni. Najlepiej w weekend, gdy jesteś w domu. Możesz ją powtarzać co dwa tygodnie.

Post został pochwalony 0 razy

Wprost rewelacyjnym "panaceum" przy wszelkich infekcjach,jest "nalewka"czosnkowa przyrządzona na wodzie po kiszonych ogórkach".
Czosnek posiada silne działanie antybiotyczne,a podany w postaci "nalewki"jeszcze je wzmacnia.Jest to "trunek" bardzo mocny,kto wytrzyma może spróbować w formie czystej a potem popić wodą,albo od razu rozcieńczyć/przed wypiciem/.Czosnek ma też właściwości odkażające i wiążące substancje toksyczne/ołów,kadm,rtęć/
Nalewkę sporządza się,zalewając obrane i pokrojone na pół ząbki czosnku/400g/1 l wody po kiszonych ogórkach/uwaga:woda z ogórków nie powinna być zbyt słona/.Zostawić w słoju,szczelnie zamkniętym na 14 dni.Gotowe.Do bezpośredniego zużycia część wody zlać do innej buteleczki,
chodzi o to,by nie wypuszczać niepotrzebnie na zewnątrz /przez częste otwieranie/"gazu leczniczego"czyli fitoncydów.
Jest to znakomite lekarstwo przy stanach podgorączkowych,ropnych anginach,zapaleniu migdałków,grypie,chorobach infekcyjnych.
Kiszone ząbki czosnku są orzeźwiającym dodatkiem do chleba razowego z masłem,do twarogu itp. Spożywanie z czymś zielonym/chlorofil/niweluje zapach czosnku,przynajmniej częściowo.

Mieszanka odkażająca,przeciwzapalna i wykrztuśna.
Cebulę i czosnek,pokrojone w plasterki,ułożyć warstwami,na przemian z miodem w słoiku,zakręcić i pozostawić w cieple/np.koło kaloryfera/na kilka godzin,do wydzielenia się soku.Używać wielokrotnie w ciągu dnia/co 2 godz./po łyżeczce.Skuteczny sposób na nawet najbardziej dokuczliwy suchy kaszel i zapalenie gardła,migdałków,dziąseł.Sprawdzone.Nie przechowuję długo,sporządzam w miarę potrzeby bo składniki dostępne i nie musi odstać aby była skuteczna.Polecam.

W książce"Leki z bożej apteki-dzieciom"wydanie z 1990r.napisano taką pochwałę poczciwych jabłek:
"Jabłko działa jak gąbka,która wsysa w siebie toksyczne produkty przemiany materii i usuwa je na zewnątrz.Zawartość garbników w jabłku,działa przeciwzapalnie i ściągająco.Ponadto przypisuje się pektynom korzystny wpływ na procesy trawienia i przyswajania.Herbatka z suszonych obierzyn jabłkowych jest naturalną odżywką dla nerwów-z racji dużej zawartości fosforu.Bardzo cenny jest rowniez ocet winny, z obierzyn jabłek.

Post został pochwalony 0 razy

Magia pełnego ziarna

Zdrowe, ale niesmaczne - tak większość z nas myśli o pełnoziarnistym pieczywie. Nie mamy pojęcia o tym, ile powinniśmy go jeść i dlaczego jest tak cenne.

Pełnoziarnisty chleb, makaron czy płatki śniadaniowe nie kryją w sobie wielkiej tajemnicy. Po prostu: tradycyjna mąka to mąka z ziaren pozbawionych naturalnych łusek, czyli otrębów. Dlatego jest taka biała. Natomiast mąka pełnoziarnista to mąka z ziarna razem z tymi łuskami. W odróżnieniu od tradycyjnej zawiera wszystkie składniki, które naturalnie występują w ziarnie - łącznie z zarodkiem i okrywą owocowo-nasienną. Te składniki są jej największą zaletą.

Produkty z pełnego ziarna są bogate w witaminy, substancje mineralne i przeciwutleniacze. No i oczywiście zawierają błonnik -zachwala prof. Krzysztof Krygier z Wydziału Nauk o Żywności Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Wiele lat temu błonnik, nazywany również włóknem pokarmowym, uważano za nieprzydatny. Dziś zyskał miano pożądanego, a nawet niezbędnego w codziennej diecie. Dlaczego? Mimo że nie posiada właściwości odżywczych, ma do spełnienia w organizmie bardzo ważną funkcję. Między innymi przyspiesza ruch jelit, zmniejsza wchłanianie cholesterolu, opóźnia rozkład węglowodanów, a także obniża stężenie glukozy we krwi. Produkty razowe zazwyczaj wyróżniają się ciemniejszą barwą. Nie znaczy to jednak, że każda kanapka z dowolnego ciemnego pieczywa zaopatrzy nasz organizm w wymaganą ilość błonnika. Wręcz przeciwnie! - Ciemny chleb wcale nie musi być razowy. Często pieczywo, które ma ciemniejszą barwę, nie ma nic wspólnego z produktem pełnoziarnistym. Może być na przykład zabarwione karmelem, a jego skład praktycznie nie różni się wtedy od zwykłego pieczywa - mówi prof. Krygier (źródło: GW)

Post został pochwalony 0 razy

Warzywa i owoce uchronią nas przed chorobami

autor: Anna Przybyll; źródło: Polska; 2008-11-14

Pomidory zapobiegają rozwojowi raka, czosnek chroni przed AIDS, a soki owocowe skutecznie powstrzymują chorobę Alzheimera.

Do tej pory to niestety tylko przypuszczenia. Pomimo tysięcy badań rola produktów pochodzenia roślinnego w zapobieganiu najcięższym chorobom pozostaje niepewna. Bogate kraje nie szczędzą jednak środków na kolejne próby znalezienia zdrowotnych substancji zawartych w roślinach.

Wczoraj parlament Szkocji ujawnił, że sponsoruje badania nad tanim pozyskiwaniem substancji chemicznych pochodzenia roślinnego, które zapobiegają różnym chorobom.

- Zaawansowane badania pomogą producentom żywności i napojów podnieść jakość wytwarzanych pokarmów i umocnią ich konkurencyjność na światowym rynku w czasach kryzysu - powiedział sekretarz ds. wsi Richard Lochhead.

Naukowcy ze Szkockiego Instytutu Upraw wkrótce opatentują tabletki zawierające wyciąg z czarnej porzeczki, które opóźnią rozwój alzheimera i demencji, oraz pigułki z ekstraktem z pomidora, które korzystnie wpłyną na serce. Niedługo w każdej szkockiej piekarni będzie dostępny chleb wzbogacony w owies, który obniża poziom glukozy we krwi i przeciwdziała cukrzycy.

Eksperci od zdrowego żywienia zgadzają się, że zbalansowana dieta jest kluczem w profilaktyce podwyższonego cholesterolu, cukrzycy i chorób serca. Nie wiadomo jednak, czy choroby układu nerwowego, jak alzheimer i parkinson, a także nowotwory i AIDS można pokonać zieleniną. Nikt nie wierzy w receptę na HIV propagowaną przez ministra zdrowia RPA, który uważa, że przed śmiertelnym wirusem chronią czosnek, cytryna i warzywa.

Na pewno wiadomo za to, że błonnik roślinny obniża zachorowalność na raka odbytu. Udowodniono także, że granaty i czerwone wino chronią przed chorobą Alzheimera. Nowotwór prostaty można poskromić dzięki piciu codziennie pięciu filiżanek bogatej w antyutleniacze zielonej herbaty.

Ale już powszechnie uznawanego za pewnik antynowotworowego działania likopenu (antyoksydantu znajdującego się w pomidorach i innych czerwonych warzywach) nie potwierdza Amerykańska Agencja Żywienia i Leków

Dietetycy zwracają też uwagę na to, że niektóre rośliny mają swoją czarną stronę. Soja trzykrotnie obniża ryzyko raka piersi, ale także powoduje bezpłodność. Ryby są wprawdzie ważnym źródłem tłuszczy omega-3, ale mogą też zawierać trującą rtęć i rakotwórcze bifenyle.

W wielu państwach rządy prowadziły kampanie społeczne zachęcające obywateli do spożywania pięciu porcji warzyw i owoców w ciągu dnia, w tym potraw bogatych w skrobię, a ubogich w cukier i tłuszcze pochodzenia zwierzęcego. Niestety teoria rzadko przekłada się na praktykę.

- Dieta idealna, zawierająca jedynie czynniki prozdrowotne, jest możliwa do skonstruowania, ale nikt nie chciałby jej stosować. Dlatego optymalna dla zdrowia jest dieta śródziemnomorska, w której spożywamy 600-700 gramów owoców i warzyw dziennie. Badania przeprowadzone w wielu krajach potwierdzają niezbicie, że taka dawka pomaga zapobiegać miażdżycy, nowotworom, cukrzycy i otyłości - mówi doc. Małgorzata Kozłowska-Wojciechowska, specjalista ds. żywienia z Uniwersytetu Medycznego w Warszawie i szefowa Rady Promocji Zdrowego Żywienia Człowieka.

Dodaje, że nie wolno nadmiernie solić warzyw, gdyż biała przyprawa podwyższa ryzyko zachorowania na choroby serca i nerek. Warto natomiast jeść pomidora z pieprzem, ponieważ zawiera antyrakową piperynę.

Post został pochwalony 0 razy

Do rodzaju Kalanchoe zaliczamy blisko 150 gatunków, występujących głównie
na terenie Madagaskaru, Wschodniej i Południowej Afryki, krajów arabskich oraz
Południowo-Wschodniej Azji. Niektóre gatunki jako neofity rozprzestrzeniły się
na całym świecie, w Polsce spotykane są jako rośliny doniczkowe. Reprezentantem
tego rodzaju jest Kalanchoe pinnata – najlepiej poznany i opisany gatunek.
Rośliny z rodzaju Kalanchoe (np.: K. pinnata, K. daigremontiana, K. delagoensis) są
łatwe w uprawie, można je rozmnażać poprzez ukorzenianie fragmentów łodygi
lub liści. Niektóre z nich produkują rozmnóżki (bulbille), które wykształcają się z
komórek merystematycznych w zagłębieniach karbowanego liścia. Młode roślinki
po ukorzenieniu, opadając na odpowiedni grunt, dają początek nowej roślinie.
Rośliny z tego rodzaju są popularne jako rośliny ozdobne np. K. blossfeldiana
występująca w wielu odmianach o różnej barwie kwiatów.
Badania dotyczące składu chemicznego rodzaju Kalanchoe dotyczą głównie K.
pinnata. Bufadienolidy, charakterystyczne dla całego rodzaju, reprezentuje: bryofilina
A (bryotoksyna C), bryofilina B oraz bryofilina C. W liściach stwierdzono
obecność kwasów tłuszczowych: arachidonowego, behenowego, palmitynowego
oraz stearynowego, a także triterpenów: α- i β-amyryny, 18-α-oleananu, taraksasterolu,
friedeliny, bryofolonu oraz bryofynolu. Steroidy reprezentowane są
przez: 22-dehydrobrassikasterol, kampesterol, cholesterol (oraz jego pochodne:
24-etylo-25-hydroksycholesterol i 24-epicholesterol), klionasterol, kodisterol, 24-
etylodezmosterol, izofukosterol, peposterol, β-sitosterol, stigmasterol. Spośród
kwasów fenolowych, występują kwasy: p-hydroksycynamonowy, 4-hydroksy-3-
metoksycynamonowy, kawowy, p-kumarowy, ferulowy, p-hydroksybenzoesowy,
galusowy, protokatechowy i syryngowy. K. pinnata zawiera również flawonoidy:
kwercetynę, kemferol, luteolinę, astragalinę, rutynę, patuletynę.
Doniesienia o zastosowaniu roślin z rodzaju Kalanchoe, dotyczą głównie K. pinnata,
lecz właściwości lecznicze posiadają również między innymi: K. marmorata,
K. daigremontiana, K. petitiana oraz K. crenata. W lecznictwie ludowym stosowany
jest głównie sok otrzymany z liści. Wyciągi z roślin z rodzaju KALANCHOE, wykorzystywane
są w leczeniu: astmy, kaszlu, wrzodów żołądka, biegunek, szkorbutu a
także w bólach zębów, głowy, w nerwicach i w cukrzycy. Najczęściej wykorzystuje
się je w celu przyspieszenia gojenia ran i uszkodzeń skóry, z uwagi na działanie
przeciwbakteryjne, przeciwzapalne, w leczeniu zapalenia spojówek, uszu, w chorobie
reumatycznej, pomocniczo w złamaniach kości i innych kontuzjach, a nawet
w raku prostaty. Z przeglądu piśmiennictwa wynika, że gatunki z rodzaju Kalanchoe,
mogą stanowić materiał do badań chemicznych i farmakologicznych .

Kalanchoe Pinnata. Dowiedz się więcej o Kalanchoe, jak wygląda, jakie ma zastosowanie.

KALANCHOE Pinnata należy do tego samego gatunku co KALANCHOE Daigremontiana (czyli Żyworódka Pierzasta).
W Polsce nazwę "Kalanchoe Pinnata" błędnie wiele osób, hodowców, a nawet poważnych instytucji nadaje innej roślinie - "Kalanchoe Daigremontiana". Zdjęcia jak i rzetelny opis w naszym języku do tej pory był praktycznie nieosiągalny ani w prasie ani na stronach internetowych.
Różnice, właściwości oraz zdjęcia obu roślin znajdą Państwo na naszej stronie. Opiszemy zalety obu odmian Kalanchoe, którym wykonaliśmy różnego rodzaju badania w tym fizykochemiczne. Poza różnicą w wyglądzie, wystepują także różnica w działaniu tych roślin.

Kalanchoe pinnata, Żyworódka

Kalanchoe Pinnata rosnąca w klimacie tropikalnym używana jest od setek lat przez tamtejszych zielarzy a także lekarzy. Potoczne nazwy tej rośliny w zależności od wysp na jakich występują to: Air plant, coirama, clapperbush, floppers green love, life plant, cathedral bells. Liście oraz sok z nich wykazują silne właściwości przeciwzapalne, bakteriobójcze, grzybobójcze oraz wirusobójcze -dzięki czemu wspaniale regeneruje wszelkiego rodzaju zmiany skórne.
Jak wykazują przeprowadzone przez nas badania fizykochemiczne Kalanchoe Pinnata zawiera dwu krotnie więcej cynku, 10 krotnie więcej manganu, 2 x więcej boru niż Kalanchoe Daigremontiana (Żyworódka Pierzasta).
Dzięki swoim właściwościom przeciwzapalnych, oczyszczającym rany i owrzodzenia z obumarłych komórek znalazła zastosowanie w chirurgii, stomatologii, ginekologii oraz kosmetyce. Jej właściwości regenerujące są szczególnie cenne w obecnym czasie, gdy wiele drobnoustrojów uodporniło się na działanie antybiotyków. Poza tym wiele osób ma alergie na niektóre antybiotyki i wtedy doskonale sprawdzają się metody naturalne.

Z naszych obserwacji Kalanchoe Pinnata przy zastosowaniu wewnętrznym sprawdza się tylko w niektórych przypadkach.

Zdecydowanie jej największa zaletą jest działanie zewnętrzne szczególnie przy:
* zmianach skórnych,
* róży, wrzodach,
* czyrakach, oparzeniach,
* ukąszeniach,
* bólach zębów, ucha,
* stłuczeniach,
* bólach reumatycznych,
* opuchliznach/obrzękach,
* pieczeniach i swędzeniach skóry, oczów.

Przykład zastosowania zewnętrznego w praktyce:

Kobieta, z długo występującą niegojącą się różą na nodze wielkości od kolana do stopy, pojawiły się dość duże zmiany na drugiej nodze. Z badań medycznych wynikało, że jest wrażliwa tylko na penicylinę, ale osoba ta miała alergię na ten antybiotyk. W związku z tym medycyna była bezradna. W zmianie tej pojawiła się już martwica. Rany te były bardzo często polewane sokiem z Pinnaty a także robione z niego okłady. Dodatkowo w celu poprawienia krążenia w nogach zastosowano picie wywaru ze skrzypu. Róża zniknęła po 2 tygodniach stosowania Kalanchoe.

Przykład II
Rak skóry twarzy, mężczyzna 79 lat.
Zmiana nowotworowa skóry, powiększające się w miarę upływu czasu, swędząca, piekąca , boląca. W związku z tym była stosowana duża ilość leków przeciwbólowych. Nowotwór był leczony medycznie.
Nie można było zrobić okładów więc zmiana skórna była polewana wielokrotnie w ciągu doby.
Oprócz zewnętrznego zastosowania Kalanchoe Pinnata, podane zostały zioła do wewnętrznego zastosowania oraz ukierunkowane wyżywienie w celu podniesienia poziomu krzemu, żelaza, magnezu.Ustąpiło swędzenie, pieczenie, bóle skóry. Można było zaprzestać podawania leków przeciwbólowych. Rana stopniowo goi się, a OB znacznie zaczęło się zmniejszać po krótkim czasie z 40 na 26. Terapia trwa nadal.

Przykład III
Bóle reumatyczne nadgarstków.
Opóchnięte przeguby, temperetura ok 39 stopni - czyli silny stan zapalny.
Uzupełnione zostały brakujące składniki, a na nadgarski położony okład z soku z kalanchoe pinnata (nasączona gaza, zabepieczone folią przed odparowaniem i przymocowane bandażem). Do tego został wykonany zabieg energetyczny. Do rana nadgarstki znacznie stęchy, temperatura wróciła do normy. W celu całkowitego wyeliminowania dolegliwości reumatycznych były przestrzegane zalecenia żywieniowe oraz kontynuwane okłady. Nadgarstki powróciły całkowicie do normy.

Przykład IV
"alergiczne" swędzenie, pieczenie oczu
3- krotne posmarowanie raz po raz powiek spowodowało ustąpienie dolegliwości. Przez kilka dni smarowanie było kontynuowanie w celu całkowitego wyeliminowania dolegliwości.

Przykład V
alergia na sierść zwierząt oraz środki chemiczne, swędzące zmiany na ciele oraz na powiekach.
Po pierwszym posmarowaniu (3 razy raz po raz, w celu wchłonięcia się soku w głębsze warstwy skóry), po kilku minutach swędzenie i pieczenie ustąpiło.

Ściągnięcie tej cudownej rośliny zajęło nam kilka miesięcy (w tym certyfikatu autentyczności/oryginalności rośliny. Prawdopodobnie jest to jedyna hodowla Kalanchoe Pinnata w kraju i niesamowicie rzadka w Europie. Roślina, w naszych warunkach klimatycznych dość ciążka w hodowli - wymaga bardzo wiele uwagi. W naszych warunkach zamiera nawet w ciągu jednej doby, jeżeli ma troszkę niewłaściwe proporcje składników w glebie.
Opis Kalanchoe Pinnata, Żyworódka Pinnata:

Zastosowanie Kalanchoe Pinnata na świecie w zależności od kraju:

W zależności od kraju w którym wystepuje jest stosowana w innych sposób. Poniżej przedstawiamy kilka ciekawostek:

W Brazylii wykorzystywana jest na takie schorzenia jak artretyzm, grzybica stóp, czyraki, zapalenie oskrzeli, oparzenia, bóle ucha, róży, gorączka, jaskra, bóle głowy, infekcje, problemy jelitowe, kamienie nerkowe, opuchlizny, rany wokół ust, reumatyzm, problemy skórne, bóle zębów, gruźlica, niewydolnośc moczowa, brodawki, modzele.
W Ekwadorze natomiast Kalanchoe Pinnata jest stosowana przy stłuczeniach, złamaniach kości.

Gwatemala: różnego rodzaju bólem, biegunki, problemy skórne, czyraki, stłuczenia, cukrzycę, cholerę, biegunki, czerwonkę, wzdęcia , bole głowy, kamienie nerkowe, niestrawność, ukąszenia owadów, świerzb, rany, przy niewydolności moczowej

Meksyk: znalazła zastosowanie na infekcje oczne, bóle głowy, dolegliwości związane z miesiączką, pryszcze, rany

Nikaragua: na bóle, oparzenia, przeziębienia, kaszel, bóle głowy, infekcje bakteryjne, czyraki, złamania kości, zapalenia oskrzeli, rak (lymphoma). Zapalenie spojówek, kaszel, bóle ucha, infekcje oczne, padaczka, róża, gorączka, zgaga, dolegliwości jelitowe, wrzody, rany, zapalenie cewki moczowej.

Ameryka Południowa: na astmę, nieżyty górnych dróg oddechowych, bóle ucha, głowy, rany, guzy.

Indie Zachodnie: problemy z miesiączką, wrzody, artretyzm, astma, stłuczenia, oparzenia, zaparcia, cukrzyca, bóle ucha, bóle głowy, migreny, zapalenie nerek, paraliż, infekcje oddechowe, reumatyzm, skręcenia, opuchlizny, wrzody, rany.

Do nabycia sok z kalanchoe Pinnata:
Kalanchoe Pinnata, sok
Chcesz zamówić? Wyslij maila: [link widoczny dla zalogowanych] lub zadzowoń:
022 782-23-20
022 793-04-53
Produkt możesz nabyć w naszym sklepie [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Źródło:
://www.iripz.pl/ftp/strony odherba_2 2007 do druku -55.pdf
[link widoczny dla zalogowanych]

Ja już zamówiłam sok na probę Smile

.Z tego co słyszałam o tej roślinie,to nie do wiary co ona potrafi! SAMI POCZYTAJCIE Smile

,POZDRAWIAM papa

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Beacina dnia Pią 14:00, 30 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz

Opinie uznanych autorytetów lekarskich

Do dzisiaj znaleziono w noni blisko 100 istotnych składników, począwszy od magnezu, wapnia, fosforu, miedzi i żelaza, do olbrzymiej zawartości witaminy C, prawitaminy A, witamin z grupy B oraz szeregu wyjątkowych protein i enzymów.
W 1990 roku naukowcy z Uniwersytetu w Metz we Francji udokumentowali, iż Noni odgrywa główną rolę w obniżaniu nadciśnienia. Stwierdzili także silne przeciwbólowe działanie soku z Noni. Sok z Noni wykazuje 70% intensywności działania przeciwbólowego. Łagodzi on prawie wszystkie rodzaje bólu, za co według naukowców szczególnie odpowiada silne analgetikum: serotonina oraz prokseronina
W 1992 roku dr Isabelle Abbott - ekspert w dziedzinie botaniki, wyciągając wnioski ze swoich badań jako najważniejsze pole zastosowań Noni określiła takie choroby jak: cukrzyca, nadciśnienie i rak.
W latach 1992 - 1995 na każdym dorocznym kongresie amerykańskiego towarzystwa badań nad rakiem - American Association for Cancer Research (Amerykański Związek do spraw Badań Raka)- publikowane były raporty donoszące o pozytywnym działaniu Noni w leczeniu tej choroby.
Dr Anne Hirazumi Kim (Pharmacology) - intensywnie zajmująca się badaniem nad morinda cutrifolia stwierdziła, iż zastosowanie Noni niweluje efekty dwóch substancji hamujących działanie limforcytów T (komórki systemu immunologicznego) i makrofagów. W swoich badaniach dokładnie opisała 66 różnych składników zawartych w owocu Noni i nazwała je Noni – PPT.
Japońska grupa naukowców z Uniwersytetu w Keio -gijuku w Tokio i Instytutu Nauk Biomedycznych dr Umezawa, dr Tomonori, dr Hiramatsu i inni - w 1993 roku, podczas badania 5000 substancji roślinnych morinda citrifolia na ich działanie antyrakowe wykazała, że demnacanthal jest bardzo dobrym środkiem blokującym w przypadku niektórych typów komórek rakowych.
Dr Steven Hall stwierdził, że Noni nie tylko przynosi pozytywny skutek, lecz także wzmacnia skuteczność innych terapii. Za najbardziej niewiarygodny ale rzeczywisty uznał fakt, iż Noni pomogło tak wielu pacjentom, w przypadku których współczesna medycyna była bezradna.
dr Ralph Heinicke - wykładowca uniwersytecki, biochemik, zafascynował się głównie badaniami nad "cudem enzymowym" - ananasem. W 1972 roku dr Heinicke odkrył występujący w ananasie enzym - bromelainę.
Przed 25 laty dr Ralph Heinicke odkrył alkaloid - kseroninę z bromelainy - enzym, który znalazł w ananasie. Bromelaina jest znana ze swoich działających właściwości na całym świecie. Dr Heinicke był pierwszym badaczem, który zidentyfikował kseroninę jako aktywny, skuteczny i terapeutyczny środek w bromelainie. Sądził, że bogata w kseroninę bromelaina z ananasów pomoże odnowić decydującą ilość kseroniny w ludzkim organizmie. Niepodważalnym źródłem kseroniny stała się bromelaina.
Dr Heinicke pracował wiele lat w tym kierunku. Na nieszczęście farmerzy ananasów nieświadomie pozbawiali ziemię decydujących składników mineralnych. Heinicke zauważył, że ananasy nie zawierają już znaczącej ilości bromelainy. Udowodnił później, że kseronina jest produkowana w niewielkich ilościach w ludzkim organizmie i odgrywa decydującą rolę przy funkcjonowaniu enzymów i protein w ciele. Jednakże ludzki organizm bardzo szybko traci kseroninę na skutek chorób i różnych problemów zdrowotnych. Powodem tego jest to, że ludzki organizm bez kseroniny, nie jest w stanie prawidłowo wkomponować w funkcjonowanie w nasz organizm pewnych enzymów i protein.
W ciągu kolejnych badań w 1981 roku udało mu się wyizolować substancję, którą nazwał i w 1983 roku opatentował jako kseroninę. Dalsza jego praca po odkryciu w 1983 roku prokseroniny, prokseronazy i serotoniny jako niezbędnych składników potrzebnych do syntezy i wytworzenia w organizmie kseroniny, polegała na znalezieniu naturalnego i bogatego w nie źródła. W swoich badaniach dr Heinicke odkrył, że właśnie sok z noni zawiera duże ilości prekursora kseroniny nazwaną przez niego „prokseroniną”. Odkrył później, że pewne komórki w ludzkich jelitach wydzielają serotoninę, która w reakcji z prokseroniną pochodzącą z owoców Noni w krwiobiegu przeobraża się w czystą kseroninę. Krótko mówiąc, dr Heineke odkrył, że przy pobraniu prokseroniny pochodzącej z wyżej wspomnianego owocu, ludzki organizm zostaje zaopatrzony w kseroninę, która później usilnie zwalcza wszelkiego rodzaju choroby i dolegliwości w naszym organizmie.Dr Heinicke zaczął więc przypuszczać, że owoc Noni może mieć w sobie sporą zawartość kseroniny. Heinicke przetestował Noni i okazało się, że zamiast oczekiwanej zawartości kseroniny, Noni posiadało jakąś jeszcze nie odkrytą substancję. Później wytrącił ją z owocu i nazwał prokseroniną.
Dr Heineke był bardzo zaskoczony tym, że prokseronina z owoców Noni w trakcie trawienia zostaje przeobrażona bardzo szybko w kseroninę. Odkrył później, że pewne komórki w ludzkich jelitach wydzielają serotoninę, która w reakcji z prokseroniną pochodzącą z owoców Noni w krwiobiegu przeobraża się w czystą kseroninę. Krótko mówiąc, dr Heinicke odkrył, że przy pobraniu prokseroniny pochodzącej z owocu Noni, ludzki organizm zostaje zaopatrzony w kseroninę, która później usilnie zwalcza wszelkiego rodzaju choroby i dolegliwości w ludzkim organizmie. Wyniki badań nad morinda citrifolia przeszły najśmielsze oczekiwania dr Heinicke. Stwierdził on, iż Noni zawiera w sobie 800 razy więcej prokseroniny niż ananas!
Dalsze badania wykazały niezwykle ważną dla życia i zdrowia rolę nowo odkrytego związku - kseroniny
Dr Heinicke zauważył: „Kseronina jest alkaloidem, który jest produkowany w ludzkim ciele w małych ilościach w celu aktywacji enzymów, ażeby te poprawnie funkcjonowały. Bez poprawnego funkcjonowania enzymów, czynności ludzkiego organizmu, począwszy od myślenia a skończywszy na oddychaniu, ustają. Co więcej, kseronina jest również odpowiedzialna za funkcjonowanie protein. Stąd to niedobór kseroniny w naszym ciele zakłóca w dramatyczny sposób biologiczny bilans oraz wpływa niekorzystnie na system obronny ludzkiego ciała, co prowadzi do zwiększonej podatności na wszelkiego rodzaju dolegliwości i choroby".
Dalej twierdził: „Na nieszczęście stwierdzono również, że wraz z procesem starzenia się, ludzki organizm produkuje coraz mniej kseroniny. Wynikaz tego, że każda forma stresu, przeziębienia, skaleczenia, jakiekolwiek psychiczne obciążenia jeszcze bardziej obniżają poziom kseroniny w ludzkim organizmie. Prowadzi to oczywiście do daleko idącego uodpornienia ludzkiego ciała." Z innej strony, dr Heinicke wskazuje na to, że ludzie żyjący w niewielkim tylko stresie, określani jako happy go-lucky -typ produkują dla swojego organizmu optymalną dawkę kseroniny. To jest między innymi powód do tego, że ludzie z bardziej luźnym i pozytywnym nastawieniem do życia zdecydowanie rzadziej w życiu chorują. Ich organizmowi nie zostaje na wskutek chronicznego stresu odebrana norma zawartości kseroniny.
„Wielu z nas żyje w ciągłym stresie. - kontynuuje dr Heinicke - Wszyscy potrzebujemy jednak skutecznej pomocy przeciw efektom ubocznym, jakie to niesie ze sobą stres. Szczerze mówiąc nie ma lepszej drogi, jak zażywanie Noni, aby uzupełnić zapas kseroniny, którą stres odbiera nam codziennie".
Dr Heinicke podkreśla, że dodatkowe odżywianie się sokiem z Noni, jest szalenie prostą i bardzo skuteczną możliwością podniesienia poziomu kseroniny w naszym organizmie do optymalnego poziomu tak, aby wszystkie organy naszego ciała mogły sprawnie funkcjonować nie odczuwając jej braków utrzymując ciało w zdrowiu i młodości.
Dr Heineke jest zdania, że poszczególne alkaloidy zawarte w Noni są odpowiedzialne w dużej mierze za szczególne działania lecznicze tej rośliny. Działanie to również zapobiega dalszemu rozwojowi nowotworów, aż do całkowitego jego rozkładu i usunięcia.
Dr MITCHELL TATE NAUKOWIEC I BADACZ SOKU Z OWOCU NONI
Podczas krótkiej podróży na Thaiti, dr Mitchell Tate spotkał pewną kobietę, która była w końcowej fazie raka. Lekarze dawali jej zaledwie dwa tygodnie życia. Na usilne prośby swojego przyjaciela zaczęła spożywać owoce Noni. Została całkowicie wyleczona. Nieco zdziwieni lekarze potwierdzili tylko, że owa kobieta nie ma już jakichkolwiek znamion śmiertelnej choroby, którą miała przecież już w bardzo zaawansowanym stanie.
Po tym jak M. Tate spotkał ową wspomnianą kobietę, zainteresował się jej przypadkiem i zaczął kontynuować badania nad owocami Noni. Zauważył też, że tutejsi mieszkańcy stosują te owoce do wszelkiego rodzaju schorzeń, między innymi w celu zwalczania nadciśnienia, przy zapaleniach jelita grubego, przy zatruciach pokarmowych, ranach, infekcjach, wrzodach żołądka. Także przy złamaniach kości owoce Noni znalazły tam swoje zastosowanie.
Najważniejsze dane dotyczące leczniczego działania Noni, dr M. Tate znalazł w bibliotece należącej do Uniwersytetu Hawajskiego. Znajdowały się tam materiały rozpowszechniające działalność tubylczych uzdrowicieli od ponad 2000 lat i opisujące skuteczność Noni. Z ich wskazówką rozpoczął badania, rozpowszechniając owoc Noni w USA.
Mitchell Tate - dyrektor Centrum Badań nad Chorobami Cywilizacyjnymi w St. George, Utah - przywiózł ze sobą do Stanów Zjednoczonych kilka owoców Noni i odkrył dalej w swoich badaniach, że u wielu diabetyków po zażyciu Noni w istotny sposób zredukowała się zawartość cukru we krwi.
Mitchell Tate relacjonuje:
„Ostatnio dokonano badań Noni na szczurach, którym wszczepiono komórki zainfekowane rakiem. Sześć z dwunastu szczurów było oprócz normalnej karmy karmione Noni. Sześć szczurów, którym nie podawano Noni padło wskutek postępującego raka. Jednakże szczury, którym zaaplikowano Noni zostały wyleczone zupełnie."
M. Tate mówi dalej: „Moje osobiste doświadczenia z NONI są tak samo przekonywujące. Moja rodzina stosuje ten środek z powodzeniem w przypadku symptomów przeziębienia, przy grypie i innych infekcjach. Odkryliśmy, że Noni jest bardzo skutecznym środkiem w walce z wszelkimi wirusami."
Badania laboratoryjne wykazały, jak efektywnie Noni może posłużyć w procesie zwalczania różnych typów bakterii, przez co zyskała sobie miano „polinezyjskiej penicyliny”. Niektórzy naukowcy zaczynają uważać Noni nie tylko za lekarstwo, lecz również w dużej mierze za antybiotyk (w naturze zwany probiotykiem). Inne niezależne od siebie badania demonstrują absolutną efektywność tego środka w walce z infekcjami grzybiczymi, bakteriami i pasożytniczymi.
Mitchell Tate podsumowując:
„ Jestem pewny, że aktywne składniki w noni przez stymulację komórek w szpiku kostnym wzmacniają ludzki układ immunologiczny. Jest to bardzo efektywna broń przeciwko wszelakim wirusom. Zostało to też udokumentowane przez zupełnie od siebie niezależne badania."

GORĄCY ZWOLENNIK ROZPOWSZECHNIANIA INFORMACJI O DZIAŁANIU NONI

Doktor Neil Salomon jest uznanym amerykańskim fachowcem do spraw medycyny, odżywiania i dyplomatom National Board of Medical Examiners. Otrzymał wysokie odznaczenie Schwenktnera. Po zdobyciu tytułu doktora filozofii w Maryland, w Narodowym Instytucie Zdrowia kierował badaniami na temat starzenia się organizmu. Wykładał jako profesor na kilku znanych amerykańskich uniwersytetach w tym Johna Hopkinsa. Występował w wielu programach telewizyjnych i radiowych codzienne przedstawiając komentarze medyczne w stacji telewizyjnej CNN-TV. Wygłaszał wiele międzynarodowych referatów medycznych.
Przez 18 lat był autorem publikowanej rubryki z poradami medycznymi w "Los Angeles Times Sindikat".
Przez 10 lat był pierwszym sekretarzem do spraw zdrowia i higieny stanu Maryland, był przewodniczącym czterech komisji gubernatorskich oraz doradcą do spraw zdrowia gubernatora i prezydentów USA.
Od 1997 roku prowadzi badania nad działaniem morinda citrifolia. Opiera się on na raportach ponad 75 amerykańskich specjalistów lekarzy, którzy albo sami spożywają sok z noni albo przepisali go ponad 15 tysiącom pacjentów. Dr Salomon donosi o testach z amerykańskich klinik, z których wynika, iż guzy zostają dosłownie zgładzone poprzez stosowanie Noni. W skutek działania soku z Noni, blokowany jest dopływu krwi do komórek rakowych i zostaje odcięta droga dostarczania pokarmu do guza.
W chwili obecnej działa w Healt and Science Council of Caring Communities coordinating Commitee w ONZ.

„POLINEZYJSKA PENICYLINA”

Badacz morinda citrifolia, naukowiec a zarazem dyrektor Centrum Badań nad Chorobami Cywilizacyjnymi w St. George, Utah dr Mitchell Tate powiedział: „Moje osobiste doświadczenia z Noni są tak samo przekonywujące. Moja rodzina stosuje ten środek z powodzeniem w przypadku symptomów przeziębienia, przy grypie i innych infekcjach. Odkryliśmy, że Noni jest bardzo skutecznym środkiem w walce z wszelkimi wirusami".
Dr M. Tate stwierdził też: „ Jestem pewny, że aktywne składniki w Noni przez stymulację komórek w szpiku kostnym wzmacniają ludzki układ immunologiczny. Jest to bardzo efektywna broń przeciwko wszelakim wirusom. Zostało to też udokumentowane przez zupełnie od siebie niezależne badania."
Dzięki tym i podobnym badaniom Noni przypisano miano "polinezyjskiej penicyliny".

NONI - PPT
Najdokładniejszym badaniem Noni jest w chwili obecnej praca doktor Anne Hirazumi. Opiera się ona na własnych badaniach i analizach laboratoryjnych oraz na dokładnej znajomości literatury na temat Noni. Dokładnie opisuje ona 66 różnych składników owoców Noni spośród ponad 100 dotychczas odkrytych.
Dr A. Hirazumi odkryła, iż działania Noni nie można przypisywać jednemu, wyizolowanemu składnikowi. Zatem działanie najważniejszego składnika – samej prokseroniny odkrytej przez dr R.Heinicke - nie będzie skuteczne bez obecności pozostałych składników zawartych w Noni i odpowiedniego środowiska. Noni nie dostarcza więc jedynie "materiału budowlanego, lecz też robotników i narzędzi potrzebnych do tego, aby budowa lub remont (przebudowa) w organizmie mogły posuwać się bez przeszkód do przodu". Dopiero pełna mieszanka składników pozwala na pełne działanie uzdrawiające.
W medycynie naturalnej środki lecznicze nie opierają się na jakimś jednym składniku. Pojedyncza substancja posiada co prawda pewne właściwości, jednak pełne działanie uzyskuje wyłącznie w połączeniu z pozostałymi składnikami całego kompleksu. Często wtedy działa kilka razy mocniej niż wyizolowana. Skuteczniejsze działanie substancji biologicznie czynnych w zespole, to nie żaden cud, lecz tzw. synergizm.
Z badań naukowych i setek tysięcy przypadków uzdrowień wynika, iż tylko specjalne połączenie indywidualnych substancji jakie stworzyła nam natura, ma skuteczne działanie uzdrawiające, jest przyjazne dla organizmu i nie jest obce tak jak syntetyk. Do podobnego wniosku doszła dr Anne Hirazumi opracowując idealną kombinację 66 składników jako Noni-PPT.
Należy zatem pamiętać, iż najlepsze działanie synergiczne (wspomagające się wzajemnie), wszystkie składniki Noni mają wyłącznie razem i tworzą wspólnie najlepszą światową „orkiestrę", w której odpowiednia liczba muzyków, gra zgodnie miłą dla ucha i ciała harmonię dźwięków”.
****************************************************************************************
Zastosowanie soku noni

Noni jest owocem o niepowtarzalnych właściwościach leczniczych. Od ponad 2000 lat jest stosowany z ogromnym skutkiem w Polinezji, Chinach, Indiach. Noni wędrowało z tubylcami na wyspy Pacyfiku, Tahiti, Malezji - gdzie najlepiej rośnie w żyznej ziemi wulkanicznej, wolnej od zanieczyszczeń środowiska. Tak jak znane skądinąd ekstrakty aloes, kelp, papaja, pocygenol tm i inne wyciągi, udowodniono, że roślina Noni w wielu przypadkach chorobowych znacznie pomogła. Sam owoc w postaci soku jest nieprzyjemny i pachnie też nie miło. Przez dodatki innych soków jak winogronowego, jagodowego i receptury dwóch amerykańskich technologów spożywczych (Stephen Story i John Wadsworth) Noni sok stał się sokiem o łagodnym smaku i zapachu.

Wyniki przeprowadzonych badań wskazują na to, że Noni wzmacnia system immunologiczny, tzn. reguluje funkcję i regenerację zniszczonej komórki. Z tego faktu wynika, że Noni bierze udział w ważnym procesie przemian komórkowych, a to wyjaśnia nam, dlaczego Noni pomaga w tak wielu przypadkach. Dr Richard Dicks, lekarz kliniczny z New Jersey mówi: "musimy sobie uświadomić, że należy wrócić do podstawowych funkcji naszego ciała, tzn. że albo będziemy się odpowiednio odżywiać, albo spalimy nasze ciało". Noni ratuje nasze ciało, dając mu potrzebną i konieczną odżywkę regenerującą. Rzeczywiście Noni posiada ponad 100 różnych zastosowań. Poniższe informacje koncentrują się na kilku głównych zastosowaniach.

INTERLEUKINY (ILs)
Noni pobudza produkcję kilku typów interleukin. Podobnie jak większość komórek, które pomagają systemowi immunologicznemu w jego walce o utrzymanie bezpieczeństwa organizmu, produ¬kowane przez komórki interleukiny również mają wiele twarzy. W ogólnym znaczeniu, interleukiny są humoralnymi substancjami (hormonami), które przekazują wiadomości z jednej komórki immu¬nologicznej do drugiej, informując otrzymujące komórki, że należy przyspieszyć ich mnożenie, w sy¬tuacji, kiedy istnieje niebezpieczeństwo atakujących patogenów. Interleukiny poprawiają również produkcję przeciwciał przez limfocyty B oraz przyczyniają się do cytotoksyczności komórek NK. Mogą również odgrywać rolę w aktywowa¬niu grasiczozależnych limfocytów T. Inne badania wskazują, że interleukina-4 (IL-4) bezpośrednio hamuje wzrost komórek nowotworowych, a w połączeniu z interleukiną-2 (IL-2), zwiększa produkcję limfocytów T cytotoksycznych (TCLs). Inne interleukiny, jak np. interleukina-10 (IL-10), uczestniczą jako czynnik przeciwzapalny w przewlekłych zapaleniach lub zaburzeniach autoimmunologicznych, takich jak cukrzyca insulinozależna (IDDM), stwardnienie rozsiane (SM) i reumato¬idalne zapalenie stawów (RZS).

INTERFERON
Interferon-gamma (INF-gamma) - typ interferonu, który jest pobudzany przez noni - uważano początkowo za inhibitor wirusowy. Jednak obecnie sądzi się, że jego ważne biologiczne efekty to aktywacja makrofagów (APCs) oraz wspomaganie odporności komórkowej (CMI). Interferon jest utalentowanym graczem w zespole immunologicznym. Wg dr Hirazumi, interferon aktywuje cytotoksyczność makrofagów wobec komórek nowotworowych i patogenów mi¬krobiologicznych, działa synergistycznie z innymi czynnikami, takimi jak lipopolisacharydy (LPS), indukując produkcję IL-1 beta, TNF-alfa i tlenku azotu przez makrofagi. Wzmaga również obróbkę i prezentację antygenów przez makrofagi. INF-gamma nasila proliferację limfocytów pomocniczych Th l, podczas gdy hamuje proliferację i czynność innej subpopulacji limfocytów pomocniczych Th2. Wzmaga cytotoksyczność limfocytów cytotoksycznych (CTLs, Tc-cells) i komórek NK, natomiast hamuje aktywację limfocytów B (produkcję przeciwciał) oraz produkcję interleukiny-4 (IL-4).

Jako roślina Noni ma bezcenne wartości lecznicze poprzez działanie w następujących schorzeniach:

* reguluje nadciśnienie
* melatonina i serotonina regulują sen, temperaturę i usposobienie
* dodaje ciału energii
* działa jak antyhistamina i antyzapaleniowo
* łagodzi ból
* ma właściwości antybakteryjne chroniące system trawienny oraz przeciwdziałające chorobom serca
* przeciwdziała już w zanadrzu powstawaniu i rozwojowi komórek raka.

W jakich klinicznych przypadkach można używać soku noni.

W astmie, gruźlicy, przeziębieniach, przewlekłym zapaleniu oskrzeli i przewlekłym nieżycie alergicznym nosa.

W dolegliwościach przewodu pokarmowego, np.: owrzodzeniu żołądka i dwunastnicy, nadkwasocie, pasożytach jelit i zatruciach pokarmowych.

W cukrzycy II-go typu.

W chorobach autoimmunologicznych, np.: zapaleniu reumatycznym wielostawowym, chorobie Crohna i toczniu rumieniowatym.

W zakażeniach, np.: opryszczce, chronicznym zapaleniu wątroby, zapaleniu pochwy, powikłaniach chorób wirósowych, zapaleniu trzustki, w zakażeniach grzybiczych.

W chorobach braku odporności, np.: HIV, zakażenie wirusowe Epsteina Barra.

Działanie soku noni

Owoc noni ma szerokie zastosowanie prozdrowotne, o działaniu zarówno profilaktycznym jak i leczniczym. Może być zażywany przez każdego (również przez kobiety w ciąży i matki karmiące), na każde schorzenie i w każdym czasie.

Sok noni jest stosowany od wieków przez medycynę wschodu - chińską, indyjską i kahunów polinezyjskich - do naszej medycyny zachodniej wkroczył w latach 90-tych, po bardzo szerokich badaniach naukowych. Noni bierze udział w procesie przemian komórkowych. Posiada zaprogramowane kody biologiczne do kanałów błon komórkowych. Ma ponad sto składników biologicznych - protein, enzymów, witamin, antyoksydantów i biopierwiastków, czyli wszystkiego, czego potrzebuje komórka do życia i prawidłowej odnowy biologicznej. Składniki te posiadają zdolność przenikania przez kanały błon do wnętrza komórek.

Najistotniejszy składnik - kseronina - alkaloid, który jest produkowany w ludzkim ciele w małych ilościach w celu aktywacji enzymów, zapewniając ich prawidłowe funkcjonowanie. Bez kseroniny w organizmie ustają wszelkie życiowo ważne procesy (począwszy od myślenia, a skończywszy na oddychaniu). Kseronina jest również odpowiedzialna za funkcjonowanie protein (również naprawczych). Niedobór kseroniny zakłóca w dramatyczny sposób funkcjonowanie podstawowych układów, w tym systemu obronnego i naprawczego, co prowadzi do zwiększonej podatności na wszelkiego rodzaju dolegliwości i choroby. Stwierdzono, że każdy dłużej trwający stres, psychiczne obciążenia, infekcja, choroba, a nawet skaleczenie, obniżają poziom kseroniny w organizmie. Również z upływem lat ludzki organizm produkuje coraz mniej kseroniny. Prowadzi to oczywiście do daleko idącego osłabienia organizmu.

* W soku noni znajdują się szczególne enzymy - prokseronina, prokseronaza i serotonina. W wyniku ich współdziałania jako kafaktorów niezbędnych do biosyntezy w organizmie wytwarza się kseronina. Uwolniona kseronina działa na poziomie molekularnym, umożliwiając naprawę uszkodzonych komórek ponieważ każda choroba, za wyjątkiem zranień mechanicznych i zatruć wewnętrznych, zaczyna się w komórce. Poprzez stosowanie soku noni budowane są solidne podstawy zdrowia i przywracane mechanizmy regulacyjne i naprawcze organizmu.

oni pobudza również syntezę tlenku azotu (NO) -niezwykle cennej substancji, która jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Tlenek azotu może wzmacniać system immunolo¬giczny poprzez stymulację produkcji i aktywności różnych komórek odpornościowych.
Wykazano, że jest pomocny w obniżaniu podwyższonego ciśnienia krwi oraz poprawia ogólny stan układu sercowo-naczyniowego.
Noni zawiera inne substancje, takie jak skopoletyna i damnacanthal, które korzystnie wpływają na stan zdrowia człowieka.
Sukces noni w łagodzeniu różnych problemów ze zdrowiem może być związany z funkcją aparatu Golgiego. Aparat Golgiego działa jak monter do pakowania i wysyłania różnych składników, takich jak np. białka, do komórek, które je potrzebują. Jest to fascynujący proces, który przypomina bardzo skutecznie działający pocztowy urząd sortujący gdzie każda paczka jest „etykietowana" i „dostarczana" pod planowany adres komórkowy, pod którym zawartość paczki jest wcielana do komórki i wykorzystywana według potrzeb.
Zgodnie z „teorią Heinicke - Solomona" system kseroniny może pracować ręka w rękę z aparatem Golgiego, pomagając „chorym" komórkom pono¬wnie stać się zdrowymi. To mogłoby wyjaśnić, dlaczego noni jest skuteczna w tak szerokiej gamie różnych dolegliwości.

Jakie pozytywne efekty daje stosowanie soku noni:

*
Układ pokarmowy : reguluje wypróżnienia, działa przeciw wymiotnie, zmniejsza nadmiar kwasów żołądkowych.
*
Układ oddechowy : działanie przeciw kaszlowe, zmniejszenie podrażnienia śluzówek i bólów gardła.
*
Układ krążenia : reguluje ciśnienie, zwiększa wydolność mięśnia sercowego.
*
Choroby skóry : przyspiesza gojenie się ran, stłuczeń i poparzeń, zmniejsza cellulitis i wykwity skórne.

Choroby skóry głowy i włosów : likwiduje swędzenie i łupież.

Inne pozytywne działania:

*
Działanie przeciw zapalne przez optymalizację Ph w organizmie niszczy bakterie i wirusy.
*
Zmniejszenie bólu w różnych schorzeniach.
*
Bez względu na rodzaj schorzenia obniża temperaturę ciała.
*
Wspomaga leczenie innych chorób, np: nowotworów, chorób wątroby, złamań kości.

Jak stosować sok NONI?

Noni może być przyjmowane razem z innymi lekami. Nieznane są żadne przeciwwskazania. A nawet w niektórych przypadkach Noni wspomaga działanie innych lekarstw. Może być używane w czasie ciąży i przez matki karmiące. Ile Noni soku powinno się/można pić?

Rozróżniamy w parę możliwości przyjmowania soku: testowo na wzmocnienie, leczniczo i profilaktycznie albo zapobiegawczo. Na próbę, na początku można pić dwie łyżeczki od herbaty dziennie jako test. W 99% służy każdemu jako środek na wzmocnienie organizmu. Ale istnieje 1% ludzi, u których mogą wystąpić objawy alergiczne, jak swędzenie skóry, trudności w oddychaniu, czy puchnięcie twarzy lub pleców. Wówczas trzeba natychmiast zaprzestać picia soku i udać się do lekarza. Można znaleźć się w nielicznej grupie alergików, która nie może pić tego soku.

Noni jest fantastycznym środkiem zarówno o zastosowaniu profilaktycznym jak i leczniczym, który może być zażywany prawie przez każdego, na każde schorzenie i w każdym czasie. Po spróbowaniu każdy zauważy jak jego życie może zmienić się na dobre.

Proponowane dawki profilaktyczne i lecznicze

Uwaga !!!
Aby organizm w pełni przyswoił wszystkie cenne składniki Noni, sok musi być przyjmowany na pusty żołądek, bez popijania płynami, minimum 30 minut przed posiłkiem. W innym przypadku soki trawienne zniszczą bezpowrotnie niektóre składniki soku.

Osoby zdrowe w celach profilaktycznych mogą pić 1 dawkę 30 ml rano na czczo, minimum pół godziny przed śniadaniem. Korzystniej jest jednak podzielić dawkę na dwie części i stosować rano i w południe. Osoby chore w celach wspomagania leczenia powinny pić noni 3 razy dziennie: rano, w południe i wieczorem. Dr Solomon podaje w swoich książkach:
"Ilość dozowanego soku powinna być dostosowana do rodzaju zdiagnozowanej choroby".

Minimalna jedna dawka wynosi 30 ml. W zależności od stanu choroby może wynosić nawet 60 ml lub więcej. Osoby, których waga przekracza 125 kg muszą zwiększyć dawkę podstawową o zawartość około 1 łyżki stołowej. Osoby powyżej 150 kg zwiększają dawkę o 2 łyżki stołowe. Uwaga !!!
Po otwarciu, trzymamy butelkę w lodówce. Przed użyciem należy sok każdorazowo wymieszać.
Ze względu na aktywne biologicznie składniki w Polinesian Noni, nie podawać metalową łyżką.
Nie istnieje żadne prawdopodobieństwo przedawkowania lub uzależnienia się od soku Noni

Poniżej przedstawiam różne sposoby dawkowania NONI:

TEST 3-dniowy stosowania NONI

* Dorośli (powyżej 16-tego roku życia)
* przed śniadaniem – 1 łyżeczka od herbaty
* przed obiadem – 1 łyżeczka od herbaty
Dzieci (poniżej 16-tego roku życia)
* przed śniadaniem – 1 łyżeczka od herbaty

WSTĘPNA DAWKA NONI – okres stosowania – 1 miesiąc

* Dorośli (powyżej 16-tego roku życia)
* przed śniadaniem – 2 uncje NONI (uncja = 30 mililitrów)
* przed obiadem – 2 uncje NONI
Dzieci (poniżej 16-tego roku życia)
* przed śniadaniem – 1 uncja NONI
* przed obiadem – 1 uncja NONI

TERAPEUTYCZNA DAWKA NONI – okres stosowania od 2 do 6 miesięcy

* Dorośli (powyżej 16-tego roku życia)
* przed śniadaniem – 2 uncje NONI
* przed obiadem – 1 uncja NONI
Dzieci (poniżej 16-tego roku życia)
* przed śniadaniem – 1 uncja NONI
* przed obiadem – 1/2 uncje NONI

ZAPOBIEGAWCZA DAWKA NONI – okres stosowania 7 miesięcy i więcej

* Dorośli (powyżej 16-tego roku życia)
* przed śniadaniem – 1 uncja NONI
* przed obiadem – 1 uncja NONI
Dzieci (poniżej 16-tego roku życia)
* przed śniadaniem – 1 uncja NONI

Przykłady dziennego dozowania noni w zależności od stanu zdrowia

Grupa 1 min. 1/4 uncji/dzień: średnio: 2 uncje/dzień: maks. 21 uncji/dzień

1 uncja = 30 ml lub 2 łyżki stołowe

poziom energii, poprawa jasności myślenia,
wzrost masy mięśniowej,
zwiększenie doznań erot.,
stres, lepszy nastrój, samopoczucie

Grupa 2 min. 1/4 uncji/dzień: średnio: 2 i 1/2 uncji/dzień: maks. 24 uncji/dzień

alergia, astma,
problemy z trawieniem,
nerki, menstruacja, otyłość,
poprawa snu

Grupa 3 min. 1/2 uncji/dzień: średnio: 3 uncje/dzień: maks. 28 uncji/dzień

artretyzm, depresja,
cukrzyca typ 1 i 2, ciśnienie krwi,
ból, ból głowy, ograniczenie - rzucenie
palenia

Grupa 4 min. 1/2 uncji/dzień: średnio: 3 i 1/2 uncji/dzień maks. 30 uncji/dzień

rak, objawy CEFIDS, fibromyalgia,
choroby serca, zmniejszenie symptomów
HIV, stwardnienie rozsiane, wylew

Dr Solomon pisze także ,,Najkorzystniej jest pić sok noni przed śniadaniem i przed obiadem ( jeśli rozkład dnia nie pozwala na to, lepiej jest stosować noni w innym czasie, niż z tego powodu zrezygnować). Należy pamiętać że u jednych ludzi efekt pozytywnego działania noni pojawia się szybko, u innych potrzeba dni , bądź tygodni. Jednak aby stwierdzić jak mocno noni może pomóc należałoby pić go przez 6 miesięcy.

UWAGA - DAWKOWANIE TO DOTYCZY WYŁĄCZNIE SOKU NONI W LITROWEJ BUTELCE Z CIEMNOZIELONEGO SZKŁA - NA ETYKIECIE ZNAJDUJE SIĘ WIZERUNEK WOJOWNIKA PIJĄCEGO SOK NONI Z MUSZLI.
Ponieważ inne soki mają o wiele mniejsza wartość terapeutyczną - w ich przypadku należy stosować o wiele większe dawki.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Beacina dnia Sob 2:46, 07 Lut 2009, w całości zmieniany 5 razy

cd....
Link do formularza zamówienia soku - na dole tej strony!!!

Co jest ważne przy wyborze produktu noni? Produkty noni stają się obiektem coraz większego zainteresowania. W ciągu ostatnich sześciu lat rynek dodatków żywieniowych został wzbogacony ogromna ilością różnorodnych produktów z noni. Firmy oferuja obecnie niemal wszystko, od soku z noni, przez noni w tabletkach, herbatę noni a nawet noni mydło. Ponieważ jednak produkty noni bardzo różnią się między sobą, dlatego ważne jest aby przed zainwestowaniem pieniędzy w którykolwiek z nich, poznać metody przerobu owocu noni oraz to co z tego wynika. Poniżej podajemy kilka wskazówek które warto rozważyć przed pierwszym zakupem noni.

1/ Zbiór owoców noni Owoce noni, aby zachować zawarte w nich wartościowe substancje, muszą być zbierane z pola w bardzo określony sposób. Jakakolwiek niejasność czy manipulacja na tym pierwszym etapie, mogą mieć decydujący wpływ na przyszłą terapeutyczną skuteczność owocu. W jednym z artykułów opublikowanych w magazynie Alternatywne Życie (USA), dr Harvey Kaltsas podkreśla że noni ma najkorzystniejszą wartość terapeutyczną, gdy zbierany jest jako owoc dojrzały, ponieważ wzajemna proporcja wielocukrów, kwasów tłuszczowych i białek odpowiedzialnych za właściwe działanie noni jest wówczas najlepsza. Kilka firm prowadzi kompleksową kontrolę zbioru owoców noni, wiele z firm ma kontrolę ograniczoną, a inne z kolei nie mają żadnej polegając wyłącznie na opinii maklerów od których owoc kupują. Jeśli zakupiony produkt noni nie spełnia swojego zadania, warto rozważyć zakup produktu innej firmy, która ma większą kontrolę nad procesem produkcji. Jeśli nie mamy pewności co do pochodzenia, sposobu zbioru i przetwarzania owoców noni, nie powinniśmy wahać się stawiania pytań zanim produkt zakupimy.
2/ Przetwarzanie Jest wiele różnych sposobów przerobu owocu noni zanim trafi on do sprzedaży. Najpopularniejsze metody przedstawiamy poniżej. Jeśli nie uzyskujemy oczekiwanych rezultatów stosując produkt noni jednej marki, powinniśmy spróbować produktu innej firmy, która stosuje odmienny sposób przerobu owocu. Każda metoda ma swoje plusy i minusy.

a/ metoda ,,tylko sok,, Owoc noni zbiera się gdy jest już bardzo dojrzały, wręcz przejrzały, będący prawie na granicy gnicia. W tym stadium owoc puszcza sok. Owoce układa się na wielkich sitach i sok wyciska się do wielkich kadzi. Następnie sok jest oczyszczony i butelkowany bez dodatków zapachowych, smakowych bądź zagęszczających. Taki produkt określa się mianem ,,100% sok noni". Niekiedy firmy przed butelkowaniem dodają wodę do soku .Przepisy FDA nie precyzują zasady podawania procentowej zawartości soku noni więc firmy mogą legalnie dodawać wodę do soku, a na etykiecie widnieje nadal napis ,,100% sok z noni". Produkt ten dla bezpieczeństwa powinien przejść przez proces pasteryzacji.
- plusy - jest to czysta formuła soku noni
- minusy - stuprocentowy sok noni trudno jest wypić ze względu na silnie nieprzyjemny zapach i smak. Naturalny sok noni może być mieszany z wodą a na etykiecie może nadal posiadać napis 100% sok z noni. Przygotowywanie soku tą metodą niesie ze sobą ryzyko użycia zgniłych owoców, co automatycznie wyklucza możliwość pozyskania korzystnych dla celów terapeutycznych składników noni.
b/ przecier z tartych owoców noni W tym procesie do produkcji soku używa się całego owocu noni, który zbierany jest podobnie jak w metodzie pierwszej w okresie pełnej dojrzałości. Owoce przeciera się usuwając z nich pestki. Ponieważ uzyskana pulpa jest bardzo gęsta, więc na tym etapie dodaje się naturalny sok owocowy nadający jej walory zapachowe i smakowe a także powodujący zwiększenie się płynności gęstej pulpy. Produkt ten dla bezpieczeństwa przechodzi proces pasteryzacji.
- plusy - badania naukowe wykazują, iż ta metoda pozwala uzyskać produkt zawierający sok noni, a także kilka bardzo wartościowych składników znajdujących się w części miąższowej owocu. Sok noni z dodatkiem naturalnego soku owocowego bardziej smakuje oraz ma wyższą wartość odżywczą i terapeutyczną.
- minusy - zbyt duży dodatek naturalnego soku owocowego może osłabiać uzyskany produkt. Szukaj zawsze soku który ma minimum 70% zawartości czystego soku z noni.

c / tabletki i kapsułki Owoc noni zbierany jest gdy osiągnie dojrzałość. Następnie przechodzi proces dehydratyzacji bądź jest suszony. W ten sposób owoc zostaje pozbawiony większości płynów. Kolejny proces to tzw. ,,irradiacja,, powodująca oczyszczenie i usunięcie niepożądanych bakterii. Tak przygotowany produkt jest gotowy do formowania z niego tabletek bądź umieszczania go w kapsułkach.
- plusy - tabletki i kapsułki są wygodne w użyciu. Smak owocu zmieniony jest dodatkami smakowymi.
- minusy - z powodu braku badań odwodnionego bądź wysuszonego owocu noni, jego skutecznosć jest w wielkiej mierze nieznana. Ilekroć owoc noni zostaje odwodniony, pewna część jego składników zostaje bezpowrotnie utracona.
d / metoda soku z proszku Podobnie jak w metodzie poprzedniej, owoc jest zbierany i odwadniany (suszenie bądź liofilizacja), a następnie poddawany irradiacji antybakteryjnej. Tak oczyszczony i rozdrobniony owoc dodaje się do roztworu zawierającego substancje smakowe, zapachowe , konserwujące i zagęszczające. Bardzo łatwo jest rozpoznać sok produkowany tą metodą. Wystarczy wlać sok do jasnego naczynia (np. filiżanki) i pozostawić go na kilka godzin. Jeżeli po ostrożnym przelaniu go do innego naczynia na dnie filiżanki pozostaną czarne , ziarniste cząsteczki, możemy być pewni że sok produkowano tą metodą. Istnieje również bardzo prosta metoda identyfikacji składu soku produkowanego tą metodą.
- plusy - sok ma dobry smak, ponieważ dehydratyzacja bądź suszenie usuwają nieprzyjemny smak i zapach owocu noni.
- minusy - dehydratyzacja bądź suszenie usuwa część wartościowych substancji z owocu. Trudno także jest określić ile noni zawiera każda porcja. Niektóre produkty uzyskiwane tą metodą zawierają nadmiar cukru pochodzący ze sztucznych substancji smakowo-zapachowych.

3/Pasteryzacja Amerykańska Food and Drug Administration oraz Europejska Komisja Zdrowia i Ochrony Konsumenta nakazują pasteryzację wszystkich soków owocowych. Aktualnie ponad 98% wszystkich soków poddawanych jest w USA pasteryzacji, aby zniszczyć szkodliwe bakterie które w czasie zbioru bądź procesu butelkowania mogą dostać się do soku i stać się przyczyną groźnych chorób. Jeśli nabywasz sok noni, bezwzględnie upewnij się że był on pasteryzowany. Prawo wymaga aby soki nie pasteryzowane miały na etykiecie informację o zagrożeniach wynikających z picia soku nie pasteryzowanego (bardzo istotne ze względu na kobiety w ciąży i dzieci). W USA produkty nie pasteryzowane podlegają wymogowi umieszczania na etykiecie specjalnego ostrzeżenia. ( oto jego treść: ,, Uwaga, ten produkt nie był pasteryzowany, może więc zawierać chorobotwórcze bakterie mogące stać się przyczyną groźnych chorób dzieci, starszych i osób ze słabym systemem odpornościowym'' link [link widoczny dla zalogowanych]
4/ Inne fakty dotyczące dodatków żywieniowych W USA i UE istnieją przepisy określające rodzaj informacji które powinny znaleźć się na etykietach dodatków żywieniowych. Wiele firm jednak niewiele sobie z tego robi. Strzeż się tych firm, ponieważ są one przykładem jawnego naruszania prawa. Decydując się na produkty noni bardzo ważne jest co się kupuje. Nie obawiaj się pytać o szczegóły. Różnice miedzy produktami noni dostępnymi na rynku są ogromne. Noni jest fenomenalnym owocem, jednak bardzo wiele czynników może wpływać na skuteczność działania uzyskiwanego z niego produktu końcowego. Im więcej wiadomo o sposobie i miejscu zbioru oraz metodzie przetwarzania owocu noni tym pewniej można osiągnąć oczekiwane rezultaty, stosując go. Jeśli po 60 dniach nie ma oczekiwanych efektów, warto rozważyć wymianę produktu na inny, firmy która stosuje odmienny proces produkcji.

5/ Podsumowanie Etykieta umieszczona na produkcie noni powinna zawierać informację o zawartości czystego noni. Jeśli tak nie jest a podane są sformułowania typu ,,zawiera stuprocentowy sok noni,, albo ,,wyprodukowano ze stuprocentowego soku noni,, itp. to wcale nie oznacza że butelka w całości zawiera wyłącznie sok noni. Gra słów nie mająca wiele wspólnego ze stanem faktycznym, stała się niestety plagą naszych czasów. Jeśli etykieta nie podaje konkretnie jaki procent czystego noni znajduje się w butelce soku, możemy zastosować następujące przeliczenie:
Możemy założyć upraszczając, że 1 gram soku noni równy jest 1 mililitrowi tegoż soku. Większość dawek soku, kalkulowana jest na 30 mililitrów co stanowi ekwiwalent 30 gramów ( 1g/1ml x 30ml = 30g ). Aby obliczyć jaki procent noni znajduje się w danym soku, należy zawartość noni w jednej dawce pomnożyć przez 1000 aby uzyskać wartość w gramach ( 1000mg = 1g) i otrzymany wynik podzielić przez ilość mililitrów określających jedną dawkę ( np. 30) Otrzymana liczba pomnożona przez 100 daje procent czystego noni zawartego w danym soku.
6/ Zanim kupisz noni Aby mieć pewność że nabywany produkt noni jest bardzo dobrej jakości, przed zakupem warto także sprawdzić poniższe fakty:
- jak długo firma jest na rynku noni, czy prowadzi badania noni. - w czym sok jest sprzedawany i czy jest pasteryzowany. Tylko szklane butelki nadają się do przechowywania soku noni o najwyższych właściwościach terapeutycznych.
- czy firma jest postrzegana przez autorytety noni (dr Heiniecke, dr Solomon, dr Hirazumi, dr Miang Ying Wang,) jako producent soku noni o najwyższych właściwościach terapeutycznych.
- czy firma oferuje tylko produkty z noni, czy raczej dodała sobie noni do gamy różnorakich oferowanych produktów ponieważ popularność noni rośnie.
- czy firma kontroluje cały proces produkcji, tzn. od zbiorów owocu do butelkowania, czy raczej nabywa gotowy surowiec w postaci proszku, soku czy miazgi i tylko go przerabia i butelkuje nie mając żadnego wpływu na jakość zakupionego surowca.
- czy przedstawiciel firmy (dystrybutor) w sposób jawny podaje na stronie www swoje dane kontaktowe umożliwiające kontakt z nim. Minimum danych to: imię i nazwisko bądź nazwa firmy, telefon, adres e-mail.

JEDYNYM ZALECANYM PRZEZ ŚWIATOWYCH BADACZY I NAUKOWCÓW SOKIEM Z NONI, KTÓRY SPEŁNIA POWYŻSZE WARUNKI JEST SOK NONI W LITROWEJ BUTELCE Z CIEMNOZIELONEGO SZKŁA - NA ETYKIECIE ZNAJDUJE SIĘ WIZERUNEK WOJOWNIKA PIJĄCEGO SOK NONI Z MUSZLI.
Pozostałe soki z Noni mają maksymalnie do 65% wartości terapeutycznych tego soku.

Taki właśnie sok o gwarantowanej jakości i w atrakcyjnej cenie możesz zamówić : tutaj (11520)

Więcej informacji znajdziesz tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Beacina dnia Sob 0:33, 07 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz

Potwierdzam lecznicze działanie maści cebulowej na skórę. Moja córka miała poparzoną rękę (stopień II. i fragment skóry stopień III.). Kazano mi kupić maść CEPAM, która wtedy była w stadium badań i produkowała ją tylko Akademia Medyczna w Gdańsku. Nie udało mi się więc pielęgniarka powiedziała tak: przecież ta maść to cebula, niech pani obierze i przekroi na pół główkę cebuli i tak naciera bliznę dwa razy dziennie przez 10 min.
Wszyscy lekarze stwierdzili, że to aż nieprawdopodobne, żeby tak źle rokujące poparzenie tak dobrze się wygoiło. Miały powstać zbliznowacenia, przerosty, przykurcze, a nic takiego nie ma. Co więcej, moja córka, u której pani profesor nie doszukała się objawów EDS, przekazała tę wadę swojemu synkowi. A on NIESTETY ma na ciele jawne oznaki tego schorzenia (czyli blizny, pokryte keloidami).
Uwaga! To niestety szczypie w skórę, tak samo mocno jak przy jedzeniu.

Post został pochwalony 0 razy

mirena napisał:

Potwierdzam lecznicze działanie maści cebulowej na skórę. Moja córka miała poparzoną rękę (stopień II. i fragment skóry stopień III.). Kazano mi kupić maść CEPAM, która wtedy była w stadium badań i produkowała ją tylko Akademia Medyczna w Gdańsku. Nie udało mi się więc pielęgniarka powiedziała tak: przecież ta maść to cebula, niech pani obierze i przekroi na pół główkę cebuli i tak naciera bliznę dwa razy dziennie przez 10 min.
Wszyscy lekarze stwierdzili, że to aż nieprawdopodobne, żeby tak źle rokujące poparzenie tak dobrze się wygoiło. Miały powstać zbliznowacenia, przerosty, przykurcze, a nic takiego nie ma. Co więcej, moja córka, u której pani profesor nie doszukała się objawów EDS, przekazała tę wadę swojemu synkowi. A on NIESTETY ma na ciele jawne oznaki tego schorzenia (czyli blizny, pokryte keloidami).
Uwaga! To niestety szczypie w skórę, tak samo mocno jak przy jedzeniu.

To prawda Mireno Smile

,cebula działa jak antybiotyk,wyciąga również ropę.Jej właściwości lecznicze wyprobowałam kiedys na sobie,miałam czyraki gromadne.Dziękuję za rady Smile

Post został pochwalony 0 razy

Srebro Koloidalne

Dla osób niechętnie stosujących antybiotyki lub uczulonych na ich działanie.
Ag 100, zwane naturalnym antybiotykiem, zawiera srebro najwyższej czystości (99,999%). Zabija 650 szczepów bakterii. W przeciwieństwie do antybiotyków, nie niszczy dobroczynnej flory bakteryjnej. Jak dotąd, nie stwierdzono aby chorobotwórcze mikroorganizmy uodporniły się na jego działanie. Wspomaga leczenie przeziębień, kataru, kaszlu, grypy, anginy, zapalenia gardła, zatok, oskrzeli, płuc i innych infekcji bakteryjnych. Jedyny w Polsce preparat na bazie koloidu srebra, dopuszczony do sprzedaży w aptekach.
Ag100. Srebro koloidalne:
- działa jak antybiotyk
- w ciągu 6 minut niszczy 650 chorobotwórczych mikroorganizmów
- zarazki nie potrafią rozwinąć odporności na działanie srebra koloidalnego
Niezwykła siła działania srebra koloidalnego
Srebro koloidalne niszczy ponad 650 chorobotwórczych bakterii, wirusów, grzybów i pleśni. Badania wykazały niezwykłą szybkość jego działania. W ciągu 5 - 6 minut niszczy zarazki. Czyż to nie rewelacyjne odkrycie! Unikalne właściwości koloidu srebra sprawiają, że chorobotwórcze mikroorganizmy nie potrafią rozwinąć odporności na działanie cząsteczek srebra, tak jak dzieje się to w przypadku antybiotyku.

Zastępca antybiotyku

Lekarze coraz częściej nie są w stanie poradzić sobie z nowymi odmianami wirusów i bakterii. Przy pomocy antybiotyków bezskutecznie walczą z grzybami, drożdżami i innymi pasożytami atakującymi nasz organizm. Stajemy się coraz słabsi, a nasz system immunologiczny coraz częściej działa nieskutecznie. Mówi się: "Obecnie wielu chorób, o których myślano, że dadzą się wyleczyć antybiotykami, nie da się już leczyć, nawet przy pomocy nowych antybiotyków. Naukowcom brakuje środków, którymi można by je zastąpić." Dlatego też pojawiła się nowa teza, która głosi: "Lepszą taktyką byłoby całkowite zarzucenie antybiotyków na rzecz leków innego rodzaju". W tym kontekście warto pomyśleć o Ag100. Srebrze koloidalnym.
Czym jest srebro koloidalne
Srebro koloidalne to mikroskopijne cząsteczki - jony srebra, zawieszone w dejonizowanej wodzie. Struktura koloidu jest taka sama jak wewnętrznych płynów ustrojowych, dlatego jego przyswajalność wynosi od 90 do 100%. Srebro koloidalne jest preparatem nietoksycznym i nie powoduje negatywnych skutków ubocznych. Zachowuje przy życiu dobre, ochraniające organizm bakterie. Nie akumuluje się w organizmie. Zostaje z niego w ciągu kilku dni wydalone. Nie osłabia wątroby oraz nie podrażnia układu pokarmowego.
Jak działa srebro koloidalne
Zaobserwowano, że samo wyszukuje zarazki w organizmie, przyciąga je swym dodatnim ładunkiem i niszczy niezbędne im do życia enzymy. Beztlenowe bakterie i wirusy po prostu utlenia, czyli spala. Z tego powodu nazywane jest srebrnym pociskiem. Nie atakuje w sposób schematyczny, ale inteligentny. Dzięki temu podczas blisko stuletnich badań nad Srebrem Koloidalnym, nie zaobserwowano istnienia odpornych na nie organizmów chorobotwórczych. Srebro koloidalne ochrania również układ odpornościowy i pomaga mu się zregenerować.
Jednocześnie samo tworzy w naszym ciele układ obronny, skuteczny przeciwko chorobotwórczym organizmom. Dodatkowo Srebro koloidalne oczyszcza organizm z martwych ciał mikrobów i wydalanych przez nie toksyn. Pomaga uregulować trawienie, łagodzi infekcje skóry i goi zakażone rany. Działając w ten sposób srebro koloidalne okazuje się być bardziej skuteczne, niż zwykłe antybiotyki.
Srebro koloidalne - prawdziwa rewolucja na polskim rynku w leczeniu infekcji wirusowych, bakteryjnych oraz grzybiczych.
Możemy go stosować, gdy cierpimy na przeziębienie, grypę, katar, kaszel, zapalenie gardła, zapalenie zatok, oskrzeli i płuc, ciężki oddech spowodowany śluzem zalegającym w oskrzelach. Srebro koloidalne wspomaga leczenie anginy, radzi sobie z coraz bardziej powszechnymi grzybicami i drożdżycami, jak drożdżyca pochwy i wałów paznokciowych, skóry, paznokci, stóp, dłoni czy pleśniawki jamy ustnej. Srebro koloidalne pomaga też goić rany na ciele, oparzenia, odmrożenia. Niszczy bakterie, a jednocześnie bardzo przyspiesza regenerację uszkodzonego naskórka tak, że podczas gojenia nie pozostają blizny. Srebro koloidalne poleca się też osobom osłabionym, często chorującym oraz cierpiącym na chroniczne zmęczenie. Niektóre osoby przyjmując tylko jedną łyżeczkę tego naturalnego preparatu dziennie czują nagły przypływ sił, zauważają też poprawę trawienia i całej przemiany materii. Wiele osób potwierdza też, że srebro koloidalne podnosi jasność i bystrość myślenia.
Najwyższa jakość i bezpieczeństwo stosowania.
Cząsteczki srebra koloidalnego można obserwować jedynie przez mikroskop elektronowy. Im mniejsza cząsteczka, tym lepsza jest skuteczność koloidu. Optymalna wielkość cząsteczek srebra to 1,5 do 5 nm. przy stężeniu 10 PPM). Producent gwarantuje najwyższą jakość, skuteczność i bezpieczeństwo stosowania preparatu dzięki odpowiedniemu stężeniu cząsteczek srebra oraz odpowiedniej wielkość cząsteczek. Nasze Ag100. Srebro Koloidalne zawiera srebro najwyższej czystości (99,999%). Zastosowanie przy produkcji koloidu srebra niższej czystości może wpływać na obecności w preparacie innych, niepożądanych substancji. Podobne preparaty o innych, bądź w ogóle nieokreślonych parametrach, mogą nie posiadać tak silnych właściwości prozdrowotnych.
Srebro skuteczne przez wieki
Już w starożytności wykorzystywano bakteriobójcze właściwości srebra. Picie ze srebrnych pucharów, czy też wrzucanie srebrnej monety do mleka lub wody przedłużało trwałość i świeżość płynów. Natomiast podczas XIV-wiecznej epidemii dżumy w Europie bogaci rodzice, jako sposób na zarazę, dawali swoim dzieciom do ssania srebrne łyżeczki. W XIX wieku w Niemczech odkryto, że łagodny roztwór srebra działa odkażająco w przypadku stanów zapalnych oczu, jednocześnie nie podrażniając śluzówki. Nawet do dziś stosowane są praktyki trzymania srebrnej łyżeczki w ustach, co prowadzi do zaniku opryszczki. Znane od ponad 90 lat srebro koloidalne uważane jest za naturalne lekarstwo

Minerały koloidalne

Przeznaczone dla osób pragnących zachować zdrowie i urodę, nieregularnie odżywiających się i osłabionych stresem.
Kompozycja pierwiastków śladowych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Dzięki strukturze koloidu (podobnej do struktury krwi) są one przyswajalne przez organizm 20-krotnie lepiej niż podawane w tabletkach. Nasze minerały zawierają blisko 60 pierwiastków m.in.: selen hamujący procesy starzenia, chrom ograniczający magazynowanie tłuszczów, wapń i fosfor wzmacniający układ kostny. Są one potrzebne nie mniej niż witaminy!
Minerały koloidalne zapewniają dobre samopoczucie, sprawność i urodę. Poprawiają funkcjonowanie mięśni, wygląd skóry, włosów i paznokci.
Piękne ciało to zdrowe ciało
Gdy uzupełnisz swoją dietę o niezbędne składniki mineralne i postarasz się, aby Twój styl życia stał się trochę bliższy ideałowi, Twój organizm zacznie funkcjonować tak, jak zaprogramowała go natura. I to na bardzo długie i aktywne życie. Najpierw odczujesz poprawę samopoczucia. Później zauważysz też pozytywne zmiany w wyglądzie. Uzupełnienie niedoborów makro- i mikroelementów likwiduje również problemy, z którymi do tej pory walczyłaś coraz to droższymi kosmetykami..

Wapń i fosfor sprawią, że bez nadmiernej obawy o urazy kości będziesz mogła uprawiać swój ulubiony sport. Pierwiastki te tworzą też strukturę zębów. A piękny uśmiech stanowi atut każdej zadbanej kobiety.

Siarka jest składnikiem aminokwasów wchodzących między innymi w skład skóry, paznokci i włosów - cystyny, cysteiny i metioniny. Bez nich wzrost zdrowych włosów i paznokci jest niemożliwy.

Sód i potas zapewnią równowagę gospodarki wodnej. Nie zastąpi jej najlepszy i najdroższy krem nawilżający. Zbyt duże zatrzymywanie wody w organizmie powoduje widoczne obrzęki, jej niedobór - wysuszenie naskórka, jego szorstkość i chropowatość.

Magnez ustrzeże Cię przed puchnięciem dziąseł, próchnicą zębów, wypadaniem włosów i łamaniem się paznokci.

Żelazo odpowiada za transport tlenu w organizmie. Jego niedobór jest często spotykany u kobiet, zwłaszcza stosujących dietę odchudzającą. Niedokrwistość spowodowana niską podażą żelaza w pożywieniu jest często przyczyną bardzo złego samopoczucia i nie zdrowego wyglądu.

Cynk wraz z witaminą A uczestniczy w procesach regeneracji skóry. Bez udziału cynku rany i oparzenia, także słoneczne goją się bardzo trudno. Niedobór cynku jest często spowodowany przez długotrwałe przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych i stosowanie diety odchudzającej.

Selen współdziała z witaminą E. Jako silny antyoksydant zapobiega procesom uszkadzania komórek przez wolne rodniki i hamuje związane z tym procesy starzenia się.

Chrom ogranicza magazynowanie tłuszczów w organizmie i stymuluje biosyntezę białka. Dzięki temu Twoje ciało będzie pięknie wyrzeźbione przez ćwiczenia gimnastyczne, które uprawiasz.

Krzem jest bardzo ważnym pierwiastkiem dla skóry, paznokci i włosów. Sprawia, że włosy stają się elastyczne i odporne na uszkodzenia, a skóra - dobrze ukrwiona. Krzem podtrzymuje też słabnącą z wiekiem aktywność hormonalną i tym samym poprawia ogólny wygląd.

Miedź wchodzi w skład niektórych kosmetyków przeciwdziałających starzeniu się skóry. Ma działanie antyoksydacyjne, podobnie jak selen.
Zapewnij Sobie dobre samopoczucie dzięki równowadze mineralnej
Obecnie wiele osób cierpi na niedobory makro- i mikroelementów. Badania naukowców wykazały, że każdemu z nas brakuje przynajmniej jednego pierwiastka śladowego. Może to doprowadzić do rozregulowania pracy całego organizmu. Dlatego coraz częściej mamy problemy z układem kostnym, sercem, spada nasza wydolność fizyczna i umysłowa, pojawiają się anemie. Minerały odgrywają bardzo ważną rolę w syntezie DNA, które jest odpowiedzialne za replikację i duplikację naszych struktur komórkowych. Są bardziej potrzebne naszym organizmom niż witaminy, ponieważ ich brak powoduje słabe wchłanianie witamin. Co raz częściej sięgamy po minerały w formie tabletek. Jednak lekarze i naukowcy potwierdzają, że nie jest to najlepszy sposób na uzupełnienie niedoborów. Przyczyną tego jest ich niska przyswajalność. Nasz organizm najlepiej akceptuje minerały w formie koloidalnej, które wchłaniają się w blisko 98%, czyli 20 razy lepiej niż te w tabletkach.

Niezwykłość koloidu

Działanie minerałów jest uwarunkowane stopniem ich wchłaniania. Sam fakt dodatkowego przyjmowania minerałów nie oznacza, że nasz organizm będzie mógł je wykorzystać. Najwyższym stopniem przyswajalności charakteryzują się minerały w formie koloidalnej. Najwięcej minerałów i pierwiastków śladowych pozyskujemy z roślin właśnie w postaci koloidalnej (w postaci odpowiednich roztworów posiadających ładunek elektryczny). Rośliny pozyskują z gleby nieorganiczne związki mineralne i przekształcają je w związki organiczne, podobne w budowie do płynów ustrojowych w naszym organizmie. Krew, czy płyn komórkowy to również roztwory koloidalne. Dlatego nasz organizm tak łatwo akceptuje i przyswaja właśnie minerały w postaci koloidalnej.
Tajemnica leczniczego źródełka
W latach 20-tych ubiegłego stulecia amerykański farmer z Wyżyny Kolorado ciężko zachorował. Wyleczyli go rdzenni Indianie. Podawali mu do picia wodę ze źródełka, które od pokoleń nazywano „źródełkiem życia”. Farmer nie tylko wyzdrowiał, ale również zauważył, że odkąd pije tajemniczą wodę ma więcej energii i sił, mimo podeszłego wieku. Postanowił, więc odkryć tajemnicę wody, która go przywróciła do życia i dodała werwy. Tak odnaleziono złoża skamieniałych, prehistorycznych roślin, bogatych w minerały koloidalne. Woda źródlana rozpuszczała je i dzięki temu nie tylko odżywiała organizm, ale też uzdrawiała z wielu chorób.

Skład cudownej wody

Minerały koloidalne z Kolorado zawierają nie tylko ważne makroelementy – wapń, fosfor, potas, sód i magnez. Są też źródłem blisko 60 cennych i poszukiwanych pierwiastków śladowych, jak cynk, selen, miedź, mangan, żelazo, chrom, a nawet koloidalny jod. Dlatego przyjmując 1 łyżeczkę dziennie (lub więcej) tego preparatu, możemy zregenerować nasz organizm. Minerały koloidalne odżywiają wszystkie komórki w ciele, przywracają prawidłową przemianę materii, wzmacniają i dodają sił. Dzięki nim możemy przyswoić odpowiednie witaminy, co gwarantuje zdrowie i dobre samopoczucie.
Cenne źródło minerałów
Minerały koloidalne stanowią cenne źródło minerałów śladowych pochodzenia roślinnego. Miliony lat temu bardzo bujna prehistoryczna roślinności była niezwykle bogata w związki mineralne. Rośliny czerpały związki odżywcze z bardzo żyznej gleby. W wyniku procesu fotosyntezy nieorganiczne minerały zostały przekształcone przez rośliny w organiczną postać koloidalną, łatwo przyswajalną przez organizm człowieka. Około 60-100 mln lat temu świat roślinny został zatopiony przez praocean. Pokryta wodą warstwa liści oraz łodyg utworzyła zwartą strukturę nazwaną “humic shale”. Złoża te zostały odkryte na pagórkowatym terenie centralnego Utah - Płaskowyżu Kolorado. Dzisiaj “humic shale” wydobywa się w kopalniach. Następnie ściera się na proszek i zanurza w źródlanej, oczyszczonej wodzie na wiele tygodni. Podczas tego procesu minerały wraz z kwasami organicznymi wydzielają się do wody i powstaje naturalny koncentrat – dobroczynny dla naszego organizmu.

Minerały koloidalne dla Ciebie

Szczególnie poleca się je jako uzupełnienie diety:
- u osób, którym zbyt wcześnie siwieją i wypadają włosy
- w zapobieganiu wiotczeniu skóry i przedwczesnemu pojawienia się zmarszczek
- dla poprawienia pamięci, przy depresjach, nerwicach
- przy ogólnym osłabieniu, braku energii, osłabieniu odporności, cukrzycy, niedoborach żelaza i anemii, chorobach dziąseł i paradentozie
- w problemach z układem hormonalnym i trawiennym
- u kobiet dotkliwie odczuwających napięcie przedmiesiączkowe oraz objawy klimakterium
- w chorobach układu sercowo-naczyniowego, niewydolności mięśnia sercowego
- przy niewydolności układu mięśniowego, zapaleniach stawów, osteoporozie i słabych kościach
- w bakteryjnych i grzybiczych stanach zapalnych (niektóre jony pierwiastków śladowych, jak miedź, czy cynk wykazują właściwości bakterio-, grzybo-, a nawet wirusobójcze)
- przy kurczach nóg i bólach lędźwi.

Dawkowanie:
Zaleca się przyjmować od 5 ml (1 łyżeczka) do 30 ml (6 łyżeczek) dziennie. Zależy to od indywidualnych potrzeb organizmu. Pamiętajmy, że po otworzeniu buteleczki powinno się ją przechowywać w lodówce.
Ważne informacje
Preparat Minerały koloidalne uzyskał pozytywną opinię Instytutu Żywności i Żywienia.

Opis właściwości preparatu Minerały koloidalne zawarty w niniejszym opracowaniu ma charakter wyłącznie informacyjny. W razie choroby skontaktuj się z lekarzem i zastosuj do jego zaleceń. W żadnym wypadku kuracja preparatem Minerały koloidalne nie zastępuje leczenia prowadzonego przez lekarza medycyny.

Post został pochwalony 0 razy

Z gotowych mieszanek polecam Zioła Ojców Bonifratrów z Łodzi. A oto kontakt:
Poradnia zioło lecznicza
Czynna od poniedziałku do piątku 8.30 - 17.30
w sobotę 9.00 - 14.00
Informacja tel. 042 68 55 100
Możliwość zapisów przez telefon
Apteka zielarska
Czynna od poniedziałku do piątku 8.00 - 18.00
w sobotę 9.00 - 14.00
Informacja tel. 042 68 55 100

MIESZANKA ZIÓŁEK, pomagająca zrzucić nadwagę:

Skład: kłącze perzu, korzeń mniszka, korzeń lukrecji, ziele skrzypu, kora kruszyny. Korzeń mniszka wykazuje działanie moczopędne i płuczące układ moczowy, a dzięki znacznej zawartości potasu zmniejsza ryzyko ubytku tego pierwiastka przy stosowaniu surowców wpływających na zwiększenie wydalania moczu . Wspomaga to działanie kłącze perzu, dzięki zawartości polifruktanów, oraz ziele skrzypu zwierające flawonoidy. Niewielkie dawki antranoidów, zawarte w korze kruszyny, oraz polisacharydy kłącza perzu hamować będą proces resorpcji wody z jelita grubego, co przyczyni się do uplastycznienia mas kałowych i ułatwienia defekacji. Korzeń lukrecji zawiera saponiny triterpenowe, które ułatwiać mogą wchłanianie istotnych dla działania związków. Wyciągi z korzenia działają również słabo moczopędnie .
Głównym kierunkiem działania mieszanki jest przyspieszenie procesów trawienia i wydalenia niestrawionych resztek z jelita grubego, a także usunięcie nadmiaru wody. Działanie moczopędne i hamujące resorpcję wody będzie prowadzić do zmniejszenia jej zawartości w tkankach, a szybszy pasaż treści pokarmowej będzie utrudniał wchłanianie tłuszczy. Przyczyni się to częściowo do redukcji nadwagi .
Surowce roślinne mają wprawdzie słabe działanie moczopędne (w porównaniu ze stosowanymi lekami syntetycznymi), jednak systematyczne stosowanie przyczynia się do zmniejszenia nadmiaru wody w tkankach.
Ziele skrzypu, obecne w mieszance, zawiera związki krzemu mające znaczenie w regeneracji tkanki łącznej i wpływające na elastyczność skóry, co ma znaczenie przy redukcji wagi, powodującej zwykle zwiotczenie skóry.
Korzeń lukrecji, o długotrwale słodkim smaku, będzie poprawiał smak odwaru i równocześnie hamował łaknienie.
Sposób stosowania
Mieszankę stosuje się w postaci odwaru i przyjmuje 3 razy dziennie, przed posiłkami. Przy przewlekłym stosowaniu mogą wystąpić objawy niedoboru potasu i magnezu. Straty potasu mogą się zwiększać przy równoczesnym stosowaniu tiazydowych środków moczopędnych . Mieszanka nie powinna być stosowana w okresie ciąży i karmienia.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Beacina dnia Wto 11:28, 03 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy

leków jak najmniej a dużo czosnku i cebuli Smile

Post został pochwalony 0 razy

Goldi -ratuj ,mnie nic nie pomaga ;/,pilam to mleko z miodkiem i dodatkami, cała cytrynę z zóltkiem i miodem,czosnek, jem i chrzan i dalej boli i piecze w gardle.Dzisiaj bylam u lekarza i nic nie widzi ;/,moze to alergiczne paskudztwo-juz nie daje rady.Sprobuje swojej "Zyworódki"-tylko ona nie ma jeszcze roku a ja juz ja obskubuje po troszku Smile

.Jak ta roślinka nie pomoże to nie wiem, chyba strace głos?
Jeszcze widze tutaj cebulę ale mam obecnie problemy z jelitami,zolądkiem,mdłości -chyba cebula odpada.Zrobię wiecej nalewki z żyworódki Smile

Post został pochwalony 0 razy

Dobrze ,ze tutaj luknęłam, nie mogę spać z bólu, gardło, węzły, oskrzela bolą, ykać nie mogę, kaszleć tez -masakra Sad

,leki nie pomagają? miały znieczulić gardło i nic-lipa ;/ cebula tez , a przeciez mam w domu ŻYWORÓDKĘ Smile

.Tylko sił nie ma by miksture sobie zrobić. Może jutro sie uda? . Jeszcze poczytam i zaraz ide przygotować klasyczny syrop / cytryna. miód, spirit / a jeszcze może znajdę nalewkę z szyszek sosnowych ? Smile

, gdzieś ją schowałam,zeby sie przegryzła.
DOBRANOC! , a raczej już dzień dobry Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Beacina dnia Pią 1:28, 28 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz

Co do tych ziołowych mieszanek - jest napisane że powoduje że tłuszcze z pożywienia się gorzej wchłaniają dlatego ułatwia redukcję wagi, dziewczyno pomyśl jaką sobie krzywdę robisz - nie chcesz żeby się wchłaniał tłuszcz to go nie jedz! w nie psujesz sobie zdrowię, tłuszcz jest bardzo potrzebny to w nim wchłania się większość witamin.

Post został pochwalony 0 razy